Samochód należący do Jimmy’ego Conrada, komentatora sportowego i byłego amerykańskiego piłkarza został w piątek okradziony w Warszawie. Conrad, który w programie „KickTV” relacjonuje Euro 2012 stracił drogi sprzęt i spędził na komisariacie trzy godziny. Jego ekipa nie zdążyła przez to na mecz Anglia-Szwecja.
„Nasza wyprawa do Polski jest wspaniała. Spotkaliśmy wielu świetnych ludzi i zrobiliśmy ciekawe materiały” – relacjonuje w kolejnym odcinku KickTV – Euro Trip Jimmy Conrad. Niestety nie obyło się bez nieprzyjemnego incydentu. Jak relacjonuje były reprezentant USA w piłce nożnej, w piątek w zaparkowanym niedaleko siedziby PKiN samochodzie, którym po Polsce i Ukrainie podróżuje dziennikarz, została wybita tylnia szyba. Złodzieje skradli kosztowny sprzęt, a Conrad na komisariacie policji spędził trzy godziny i spóźnił się na samolot do Kijowa. Jego ekipa nie zdążyła przez to na piłkarski pojedynek Anglii i Szwecji.
Jimmy Conrad w latach 2005-2010 grał w reprezentacji Stanów Zjdenoczonych i uczestniczył w Mistrzostwach Świata w 2006 roku w Niemczech. Obrońca, który w ubiegłym roku zakończył karierę, ma w swym życiorysie polski epizod: w 2000 roku, przez krótki czas grał w barwach Lecha Poznań.
Zobacz wideo KickTV – Euro Trip:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=HB7NrRy6u1Y[/youtube]
in
