W specjalnym raporcie przygotowanym przez Polish Media Issues określenie „polskie obozy koncentracyjne”rzadziej pojawia się w światowych mediach, Niestety, określenie nie zginęło z blogów, występuje także na forach internetowych, a także w elektronicznych bazach.
W udostępnionym PAP raporcie za ubiegły rok Polish Media Issues pisze m.in.: „Światowe media powoli zaczynają rozumieć, że nierzetelne sformułowania szkalują Polskę. Jednak rozwój blogów i mediów elektronicznych oznacza, że rośnie ogólna liczba zastosowania takich zwrotów”.
Grupa PMI – od połowy 2005 roku monitorująca media w 30 państwach, w tym USA, Wielkiej Brytanii, Izraelu i Rosji – w ubiegłym roku odnotowała 151 poważnych incydentów (tzw. alerts) wobec 171 w 2009 roku. Liczba mniej poważnych zafałszowań wymagających interwencji (action) wyniosła w 2011 roku 117 w porównaniu z trzynastoma w 2009 roku.
65 poważnych incydentów z 2011 roku zostało w wyniku interwencji załatwionych po myśli PMI, w 55 przypadkach obraźliwe zwroty skorygowano częściowo; pozostałe 31 to sprawy wciąż niezałatwione, bądź takie, w których interwencja nie przyniosła efektu.
W latach 2006-11 w różnych światowych mediach PMI odnotowała 283 przypadki posłużenia się przez media określeniem „polskie obozy koncentracyjne”, 138 przypadków zastosowania wyrażenia „polskie obozy śmierci”, 105 zastosowań wyrażenia „polski Auschwitz”, 12 przypadków użycia zwrotu „polskie getto”.
Na początku tego roku Jedna z największych agencji prasowych na świecie Associated Press zabroniła swym dziennikarzom używania określenia „polskie obozy śmierci”. Agencja, po licznych protestach Polonii, zdecydowała się wprowadzić zmiany w swej instrukcji pisania depesze, tzw. stylebook. Na stronie Associated Press, w elektronicznym wydaniu podręcznika napisano, że należy raczej stosować określenie „obozy śmierci w okupowanej przez nazistów Polsce”. Wcześniej podobnie zrobiły The Wall Street Journal , The New York Times, „San Francisco Chronicle” oraz portal internetowy Yahoo.
in