W mieście Reno w stanie Nevada doszło w piątek do tragicznego wypadku podczas pokazów lotniczych. Zabytkowy samolot P-51 Mustang z okresu II wojny światowej spadł na trybunę, gdzie znajdowali się widzowie. Nie żyje 9 osób, ponad 50 jest rannych.
Do wypadku doszło ok. 16:30 podczas corocznych pokazów lotniczych „Reno Air Show”. Zabytkową maszyną kierował doświadczony, 74-letni pilot Jimmy Leeward.
Podczas wykonywania 3. okrążenia pilot stracił panowanie nad samolotem i spadł na ziemię, uderzając w trybuny.
W wyniku wypadku na miejscu zginęło 9 osób, a 15 rannych znajduje się w stanie krytycznym – poinformowała rzeczniczka Regional Emergency Medical Service Authority, Stephanie Kruse. Stan 13 kolejnych ofiar określany jest jako „poważny”.
W rozmowie z dziennikarzami agencji Associated Press Kruse dodała, że piątkowa tragedia to najprawdopodobniej największa tego typu katastrofa w historii Reno.
Po wypadku dalsze pokazy w ramach „Reno Air Show” zostały odwołane.
Policja wciąż bada przyczyny wypadku, jednak wstępne analizy wskazują na usterkę techniczną samolotu.
AS
Zobacz amatorskie wideo z miejsca wypadku:
http://www.youtube.com/watch?v=Ybgd0EfxWCI