W niedzielę ukazały się nowe zdjęcia częściowo rozebranego demokraty z Nowego Jorku, kongr. Anthony´ego Weinera. Wszystko świadczy, że i to zdjęcie kongresman zrobił sobie sam i wysłał przynajmniej do jednej kobiety.
Demokraci i republikanie otwarcie opowiadają się za ustąpieniem Weinera z Kongresu. Przewodnicząca Partii Demokratycznej, kongr. Debbie Wasserman Schultz, podkreśla potrzebę odejścia Weinera z powodu skandalu, zaznacza jednak, że ostateczna decyzja należy do niego. Do tej pory Weiner opiera się naciskom. Twierdzi, że uda się na leczenie, lecz z Kongresu nie odejdzie, gdyż prawnie nie dopuścił się żadnego przestępstwa.
Lider demokratów w Izbie Reprezentantów Nancy Pelosi uważa, że „plugawa afera” niepotrzebnie odciąga uwagę od ważnych problemów. Wezwała Weinera, by poszukał pomocy bez obciążenia, jakim jest praca w Kongresie.
Rzeczniczka kongresmana, Risa Heller, oświadczyła, że Weiner udał się w sobotę do specjalisty. Chce być lepszym mężem i zdrowszym człowiekiem. W tym celu zwróci się do Izby Reprezentantów o krótki urlop. Heller nie wyjaśniła, jakiego rodzaju pomocy szuka jej szef.
Dzień wcześniej Weiner przyznał się do wymiany informacji z 17-latką z Denver. Zapewniał, że nie zaszło między nimi nic niewłaściwego. Słowa te potwierdziła rodzina dziewczyny.
46-letni Anthony Weiner ożenił się półtora roku temu. Jego żona, która pracuje dla Hillary Clinton i wraz z nią przebywa obecnie za granicą, jest w ciąży.
(HP – eg)