Jannę Ryan przedstawiono Ameryce jako niepracującą, zajmującą się wychowaniem trojga dzieci kobietę, podczas gdy jej mąż, kongr. Paul Ryan, budował karierę w Waszyngtonie.
Nikt nie wspomniał, że żona partnera wyborczego Mitta Romneya, sama spędziła 10 lat w Waszyngtonie, najpierw w charakterze doradczyni kongresowej, a później jako korporacyjna lobbystka. Wśród jej klientów był przemysł tytoniowy, farmaceutyczny, sektor ubezpieczeniowy i siłownia nuklearna.
Szczegóły dotyczące kariery Janny Ryan są rozpatrywane przez demokratów i republikanów, którzy zwracają uwagę, że praca dla rządu obu małżonków od chwili, gdy ukończyli studia, i niewielkie doświadczenie w sektorze prywatnym nie leży w zgodzie z probiznesową i antyrządową agendą Mitta Romneya.
Ryan, z domu Janna Christine Little, przed wyjściem za mąż pod koniec 2000 roku pracowała dla firm reprezentujących interesy takich kompanii, jak Conoco i Marathon Oil, Blue Cross Blue Shield, Cigna itd. Od 1998 do 2000 roku wchodziła w skład grupy prowadzącej lobbying w Izbie Reprezentantów, Senacie i Białym Domu w imieniu Cigar Association of America przeciw narzuceniu na cygara takich samych przepisów, jakimi objęto papierosy. Celem tych zabiegów było niedopuszczenie do kongresowej lustracji tego sektora przemyslu po rewelacjach ujawnionych z końcem lat 90., gdy okazało się, że producenci cygar od dziesiątek lat prowadzili kampanię wmawiania społeczeństwu, że ich produkt jest nieszkodliwy dla zdrowia i dobrze świadczy o pozycji społecznej użytkownika. Celebrytom płacono za palenie cygar podczas imprez i zaczęto wydawać magazyn Cigar Aficionado, w którym przedstawiano cygara jako relaksujące hobby elity. W rzeczywistości zawartość nikotyny w cygarze jest kilkakrotnie wyższa niż w papierosie.
Janna Little pracowała w Kongresie dla demokraty z Oklahomy, kongr. Billa Brewstera, konserwatysty, o którym The American Prospect pisał, że „nagina politykę do potrzeb bogatych Amerykanów”. Po odejściu z Kongresu Brewster założył firmę lobbyngową Capitol Hill Consulting Group.
W 1998 roku, tym samym, w którym Paul Ryan wszedł do Kongresu, Janna reprezentowała interesy United Parcel Service, działając przeciw reformie poczt, która zwiększyłaby dochody U.S. Postal Service. Skutki zabiegów lobbystów poczta odczuwa do dziś.
Wcześniej tego miesiąca, po 10 latach stałego spadku dochodów, Postal Service ujawnił obrzymie zadłużenie wobec Dept. Skarbu, podczas gdy UPS ma się znakomicie.
W tym konkretnym przypadku można sądzić, że wysiłki Janny i Paula Ryana zbiegły się. W lutym 2000 roku, kiedy Janna reprezentowała interesy UPS, kongr. Ryan odbył opłaconą przez UPS podróż z Milwaukee do siedziby głównej tej kompanii w Atlancie. Warto sprawdzić, czy Ryan głosował później zgodnie z życzeniem narzeczonej i jej klienta. Kampania Romneya odmówiła udzielenia na ten temat komentarza.
(HP – eg)
