REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaSportME koszykarzy - Milicic: to dobry dzień dla polskiej koszykówki

ME koszykarzy – Milicic: to dobry dzień dla polskiej koszykówki

-

Po meczu Polska – Czechy (99:84) powiedzieli:

Igor Milicic (trener reprezentacji Polski): „Przystąpiliśmy do meczu z dużym respektem dla ekipy Czech. Trzymaliśmy się jednak przygotowanego planu gry. W momencie, kiedy w drugiej kwarcie daliśmy więcej miejsca na obwodzie Hrubanowi i Rohackowi, pozwoliliśmy im rzucać za trzy, rywale wyrównali. Po przerwie zrobiliśmy korektę w kryciu lepszych strzelców drużyny czeskiej, także na rozgrywających i rywale zaczęli mieć problemy. W ataku konsekwentnie szukaliśmy rzutów do ostatnich sekund akcji. Na szczęście nasi liderzy Mateusz Ponitka i A.J. Slaughter je trafiali i przypieczętowali zwycięstwo.

REKLAMA

– Mateusz to numer jeden naszej drużyny. Wznosi ją na wyższy poziom. Każdy zawodnik zyskuje, grając przy nim. Młodzi przy nim się uczą, rozumieją wywieraną presję, że trzeba wygrywać. Każdy z zawodników wnosił dziś coś dodatkowego. Mam nadzieję, że ta wygrana da im większą wiarę we własne umiejętności.

– Z kolei Sokołowski to nasze +serce dwukomorowe+. Daje dodatkową energię w każdym momencie na boisku. Cieszy też postawa Balcerowskiego. To jeden z tych zawodników, na których liczymy, że w tych ME zrobi dwa dodatkowe kroki do przodu.

– Jutro mecz z Finlandią. Dzieli nas od niego cztery godziny mniej od rywali. To duża różnica. Nie mamy tyle czasu na przygotowania, jak na Czechów, ale na treningach były wstawki dotyczące gry Finów. Teraz najważniejsze, żeby zespół się zregenerował. Wierzę w nasz sztab przygotowania fizycznego. Finowie biegają szybko do kontry. Trzeba dużo wysiłku, żeby ich w tym zatrzymać.

– Cieszy wygrana z reprezentacją Czech po długiej przerwie. To dobry dzień dla polskiej koszykówki”.

A.J. Slaughter (Polska): „To był bardzo ciężki mecz, przed liczną publicznością. Zaczęliśmy bardzo dobrze. Jednak pozwoliliśmy się dojść rywalom. Po przerwie skorygowaliśmy taktykę i wróciliśmy z nowymi siłami. Cieszy wygrana w pierwszym spotkaniu turnieju. To daje zespołowi wiarę i nadzieję na kontynuację”.

Ronem Ginzburg (trener reprezentacji Czech): „Nie tak chcieliśmy rozpocząć Eurobasket. Przede wszystkim zagraliśmy słabo w obronie, ale to dopiero początek turnieju. Liczę, że wrócimy. Mecz od początku był nerwowy w naszym wykonaniu, popełnialiśmy błędy w obronie. Potem wróciliśmy, ale w decydujących ostatnich minutach przegrywaliśmy pojedynki jeden na jeden. Nie można wygrać meczu tracąc 99 punktów”.

Patryk Auda (Czechy): „Gratulacje dla Polski. Od początku wiedzieliśmy, że będzie to trudny mecz. Pierwszy raz graliśmy w A2 Arena przed tak liczną publicznością. Nie wiem, kto odczuwał większą presję – my, czy rywale. Były dobre i złe momenty w naszej grze, ale zadecydowały nasze słabości w obronie. Mecz nie potoczył się po naszej myśli. A.J. Slaughter i Ponitka byli zbyt trudni do zatrzymania”.

(PAP)

REKLAMA

2090777742 views

REKLAMA

2090778042 views

REKLAMA

2092574502 views

REKLAMA

2090778326 views

REKLAMA

2090778472 views

REKLAMA

2090778617 views