REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaSportLiga NFL - Chicago Bears rozpoczynają nowy sezon. San Francisco 49ers na...

Liga NFL – Chicago Bears rozpoczynają nowy sezon. San Francisco 49ers na dzień dobry

-

Chicago Bears zainaugurują nowy sezon NFL w niedzielne samo południe meczem na Soldier Field przeciwko San Francisco 49ers, rozpoczynając swój nowy rozdział pod kierunkiem trenera Matta Eberflusa i dyrektora generalnego Ryana Polesa.

Nie ma zbytniej pewności co do tego, co Bears mogą osiągnąć w 2022 roku, głównie dlatego, że nastąpiła duża rotacja składu. Czy Bears mogą zaskoczyć zwycięskim rekordem, lepszym od tego 6:11 z ubiegłego sezonu? Prawdopodobnie nie. Ale czy mogą zaskoczyć wszystkich, wygrywając więcej, niż się spodziewają? Być może.

REKLAMA

Powinien im w tym pomóc korzystny harmonogram gier. Na Soldier Field “Niedźwiedzie” zagrają z San Francisco 49ers, Houston Texans, Washington Commanders, Miami Dolphins, Detroit Lions, Green Bay Packers, Philadelphia Eagles, Buffalo Bills, Minnesota Vikings. Na wyjeździe zaś z Green Bay Packers. New York Giants, Minnesota Vikings, New England Patriots, Dallas Cowboys, Atlanta Falcons, New York Jets, Detroit Lions.

Optymizm budują także mecze przedsezonowe. Nie są one najlepszym wskaźnikiem sukcesu w nadchodzącym sezonie, ale dało się zauważyć zespół, który rozwija się w każdym meczu zarówno w ofensywie, jak i defensywie. Skutkowało to, po raz pierwszy od wielu lat  trzema kolejnymi zwycięstwami. Na Soldier Field z Kansas City Chiefs 19:14 i na wyjazdach z Seattle Seahawks 27:11 i Cleveland Browns 21:20.

Matt Eberflus zaszczepił w zespole nową tożsamość, a zawodnicy widocznie i pewnie ją kupili. Będą drapać w każdym meczu, co powinno doprowadzić do kilku zaskakujących zwycięstw. Może już nawet w tym inaugurującym sezon.

Bears i 49ers podążają w przeciwnych kierunkach w postrzeganiu ich przez amerykańskie media. One spodziewają się, że “Niedźwiedzie” nie odegrają w tym sezonie większej roli, podczas gdy zespół z San Francisco uważny jest za jednego z poważnych kandydatów do zdobycia Super Bowl.  

Przez ostatnich osiem lat spotkania inauguracyjne nie były łaskawe dla Bears. W tym okresie przegrali siedem razy i tylko raz w 2020 roku, pokonując Detroit Lions, udało im się schodzić do szatni w roli zwycięzców.

Również bilans z niedzielnym rywalem nie jest dla Bears korzystny. Zmierzą się oni z 49ers po raz czwarty w ciągu ostatnich sześciu lat – i drugi sezon z rzędu, przegrywając dwa z ostatnich trzech spotkań, w tym 22:33 w zeszłym sezonie na Soldier Field. 

Bez wątpienia największą fabułą towarzyszącą temu pojedynkowi będzie rywalizacja rozgrywających Justina Fieldsa z Treyem Lance’em. Obaj zostali wybrani w pierwszej rundzie ubiegłorocznego draftu. Fields był wówczas uważany przez wielu za drugiego najlepszego rozgrywającego draftu, San Francisco postawiło jednak na Lance’a. Teraz rozgrywający Bears ma szansę udowodnić, jak bardzo mylili się  rekruterzy 49ers i zemścić się za ich decyzję sprzed roku.

Wszystkie oczy będą zwrócone nie tylko na ofensywę Chicago, również na poczynania obrońców, przed którymi stoi zadanie powstrzymania jednego z najwybitniejszych w lidze wide receivers Deebo Samuela. Czy poradzi sobie z nim Jaylon Johnson?  Jeżeli to mu się uda, udowodni, że jest jednym z najlepszych ligowych cornerbacków. Nie będzie to jednak łatwe. W zeszłorocznym spotkaniu Samuel zaimponował sześcioma chwytami na 171 jardów, w tym w przyjęciu 83 jardów, podczas którego pokazał swoją szybkość, dynamikę i umiejętność rozgrywania.

Skuteczność defensywy będzie też zależała od postawy linebackera Bears, Roquana Smitha. Nowo wybrany kapitan zespołu podczas obozu treningowego doznał kontuzji, która wyeliminowała go z meczów przedsezonowych. Teraz zagra swój pierwszy mecz NFL od finału sezonu w styczniu ubiegłego roku. Po stracie Khalila Macka, który odszedł do Los Angeles Chargers, Smith będzie pełnił niezmiernie ważną rolę w defensywnej układance Eberflusa. On potrzebuje dominującego Smitha, aby pomóc powstrzymać ofensywę San Francisco.

Innym pytaniem jest to, czy Fields wchodzący w swój kluczowy drugi sezon będzie odpowiednio chroniony. W tamtym roku był najczęściej powalanym rozgrywającym i jeżeli taka sytuacja się powtórzy, jego skuteczność obsługiwania m.in. Cole Kmeta, z którym wiązane są wielkie nadzieje, będzie zachwiana.

Nadzieje wiązane są nie tylko z Kmetem, również, a może przede wszystkim z Eberflusem i Polesem. Wprowadzają oni nową erę futbolu w Chicago, która, miejmy nadzieję, pewnego dnia zaowocuje zwycięstwem w Super Bowl.

Dariusz Cisowski

REKLAMA

2090776220 views

REKLAMA

2090776522 views

REKLAMA

2092572984 views

REKLAMA

2090776808 views

REKLAMA

2090776955 views

REKLAMA

2090777100 views