Jedna z największych gwiazd koszykarskiej ligi NBA, zawodnik Brooklyn Nets Kevin Durant potwierdził, że w tym sezonie nie pojawi się na parkiecie. „Mój sezon już się skończył. Jeżeli rozgrywki zostaną wznowione, mnie na parkiecie już nie zobaczycie” – powiedział.
Durant przyznał, że jeszcze przed wybuchem pandemii koronawirusa zdecydował, że w tegorocznym sezonie nie będzie występował na parkietach NBA.
„Moja rehabilitacja po kontuzji trwała bardzo długo, czułem, że nie jestem gotowy na powrót do sportu” – wyjaśnił.
31-letni dzisiaj zawodnik nabawił się kontuzji łydki 8 maja 2019 w półfinale Konferencji Zachodniej, kiedy grał jeszcze w barwach Golden State Warriors. Kontuzja nie została natychmiast wyleczona, gdyż zespół walczył o mistrzostwo, w konsekwencji koszykarz zerwał ścięgno Achillesa.
Później Durant jako wolny agent zmienił przed sezonem klub, przechodząc z Golden State Warriors do Brooklyn Nets. W nowym klubie, w którym jeszcze z powodu kontuzji nie wystąpił, ma zarobić przez cztery lata 164 mln dolarów.
Przed przejściem do Nets przez trzy poprzednie sezony bronił barw Golden State i pomógł klubowi dwa razy zdobyć mistrzostwo, sięgając jednocześnie po tytuł najbardziej wartościowego zawodnika finałów z 2017 i 2018 roku. Dziesięciokrotnie uczestniczył w Meczu Gwiazd NBA.
(PAP)
