Piłkarze Barcelony dzięki bramce Ivana Rakitica pokonali u siebie Athletic Bilbao 1:0 w 31. kolejce hiszpańskiej ekstraklasy i awansowali na pierwsze miejsce. W środę pozycję lidera może odzyskać mający obecnie trzy punkty mniej Real Madryt, ale pod warunkiem wygranej z Mallorcą.
Katalończycy długo męczyli się na pustym Camp Nou z ambitnym zespołem z Kraju Basków. W 64. minucie trener Quique Setien wpuścił na boisko Rakitica, a doświadczony Chorwat – wicemistrz świata z 2018 roku – odwdzięczył się już siedem minut później.
Na pole karne rywali wpadł Leo Messi, Rakitic przejął dość przypadkowo odbitą po jego zwodzie piłkę i nie dał szans bramkarzowi gości.
W końcówce meczu Barcelona miała kolejne okazje, prowadzenie starał się podwyższyć m.in. Messi, ale ostatecznie wynik już się nie zmienił.
„Duma Katalonii” ma obecnie 68 punktów i o trzy wyprzedza Real Madryt, który w środowy wieczór podejmie Mallorcę.
Trzecie jest Atletico Madryt (55) – stołeczny zespół pokonał na wyjeździe Levante 1:0 po samobójczym golu Bruno Gonzaleza.
(PAP)