Nigdy nie brałem udziału w „Orszaku Trzech Króli”, choć zawsze popierałem i popieram tę noworoczną inicjatywę w Kościele katolickim. Popieram przede wszystkim dlatego, że proponuje przeżycie czegoś, co jest zapisane w Piśmie świętym, a więc wejście w scenerię, która z kolei prowadzi do dotknięcia jakiejś tajemnicy. Bardzo popularne wśród katolików z New Jersey są wyjazdy…