Wraz z żoną zakończyliśmy właśnie super trzytygodniowe wakacje we Włoszech. Powoli płynęliśmy na południe z Wenecji aż na Sycylię i wzdłuż zachodniego wybrzeża Neapolu. Następnie spędziliśmy cudowne dni w Rzymie. Na koniec podróży, kiedy siedzieliśmy w samolocie, który miał nas zabrać z powrotem do domu w Ameryce, Linda zadała mi pytanie, którego się nie spodziewałem…