REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Puchar Stanleya

-

Wszystkie cztery niedzielne mecze pierwszej rundy rozgrywek o Puchar Stanleya zakończyły się zwycięstwami gości, a hokeiści przyjezdnych drużyn doprowadzili do wyrównania stanu rywalizacji w play off na 1:1.


W Ottawie miejscowi Senators przegrali 3:4 z Tampa Bay Lightning, którzy bronią trofeum wywalczonego przed dwoma laty, gdy w finale pokonali Calgary Flames (poprzedni sezon ligi NHL nie odbył się w wyniku lokautu).


Dwie bramki dla zespołu z Tampy strzelił w niedzielę Martin St. Louis, który najpierw wyrównał na 1:1 w pierwszej tercji (w 15. minucie), a następnie zdobył zwycięskiego gola po upływie sześciu minut i 19 sekund decydującej części gry. St. Louis w ostatnim sezonie (2003/04) został uznany najbardziej wartościowym zawodnikiem NHL oraz wygrał rywalizację strzelców.


Wcześniej na 3:3 wyrównał jego partner z ataku Dan Boyle. Natomiast autorem bramki (28.) i dwóch asyst był Brad Richards. W zespole „Senatorów” trafienia odnotowali: Brian Smolinski (5.), Martin Havlat (38.) i Peter Schaefer (54.).


Porażkę w tym samym stosunku na własnym lodowisku ponieśli również finaliści poprzedniej edycji Pucharu Stanleya, a pogromcami Flames byli Anaheim Mighty Ducks, którzy w 2003 roku dopiero w siódmym meczu finału ulegli New Jersey Devils.


Mecz w Calgary od początku układał się po myśli gości, którzy objęli prowadzenie 3:0 po golach Chrisa Kunitza (10.), Scotta Niedermayera (14.) i Joffreya Lupula (26.). Później dwukrotnie na listę strzelców wpisali się zawodnicy Flames: Jarome Iginla (30.) i Kristian Huselius (32.), zanim zwycięską bramkę uzyskał Samuel Pahlsson (48.).


W końcówce „Płomienie” próbowały odrobić dwubramkową stratę, ale tylko Dion Phaneuf (56.) zdołał pokonać Jeana-Sebastiena Giguere’a, który wrócił do składu Anaheim po kontuzji. Giguere w 2003 roku zdobył Conn Smyth Trophy, nagrodę dla najbardziej wartościowego zawodnika fazy play off.


San Jose Sharks pokonali na wyjeździe Nashville Predators 3:0, dzięki golom uzyskanym w pierwszej tercji przez: Jonathana Cheechoo (6.), Patricka Marleau (17.) i Marka Smitha (18.). Natomiast Vesa Toskala powstrzymał 25 ataków rywali, odnotowując pierwszy w karierze mecz bez straty gola w fazie play off.


Natomiast w czwartym meczu Edmonton Oilers pokonali 4:2 Detroit Red Wings, najlepszy zespół sezonu regularnego. Po jednej bramce i asyście zapisali na swoim koncie Chris Pronger (13.) i Fernando Pisani (28.), zaś autorami pozostałych goli dla „Nafciarzy” byli Brad Winchester (39.) i Jarret Stoll, który skierował krążek do pustej bramki rywali na 13 sekund przed końcem.


Red Wings odpowiedzieli tylko dwoma golami: Jasona Williamsa (15.) i Henrika Zetterberga (28.).

REKLAMA

2091095471 views

REKLAMA

2091095770 views

REKLAMA

2092892229 views

REKLAMA

2091096051 views

REKLAMA

2091096197 views

Umysł rozszerzony

Wielkanocny napad

Mieszkanie dla Phila

Dzieci tyranów

Kanał śmierci

REKLAMA

2091096341 views