REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaDziennik SportowyMagia Kasperczaka działa - Wisła strzela, Lech goni

Magia Kasperczaka działa – Wisła strzela, Lech goni

-

Ekstraklasa piłkarska (wyniki i tabela str. IV)


REKLAMA

Piłkarze Wisły Kraków pod wodzą “starego-nowego” trenera Henryka Kasperczaka wygrali z Lechią Gdańsk 3:0 i umocnili się na prowadzeniu w tabeli ekstraklasy. Legia po raz kolejny rozczarowała kibiców, tym razem remisując 1:1 ze Śląskiem Wrocław.

 

Kasperczak, który kiedyś pracował już w Wiśle, ponownie zasiadł na ławce trenerskiej “Białej gwiazdy” w środowym meczu ćwierćfinału Pucharu Polski z Lechią. Wówczas krakowianie zremisowali na wyjeździe 0:0. W sobotę spotkali się z tym samym przeciwnikiem, ale tym razem w meczu ligowym, na dodatek w Krakowie (na stadionie Hutnika na Suchych Stawach).

 

Po bezbramkowej pierwszej połowie, w drugiej części trener Kasperczak zdecydował się na trzy zmiany. Każda okazała się strzałem w dziesiątkę. Rezerwowi Tomas Jirsak i Rafał Boguski zdobyli gole (wcześniej bramkę na 1:0 strzelił Marcelo), a Wojciech Łobodziński zaliczył asystę. Były to pierwsze bramki “Białej Gwiazdy” na wiosnę.

 

Wszystko wskazuje na to, że najgroźniejszym rywalem krakowian w walce o tytuł mistrzowski będzie Lech Poznań, który odniósł trzecie na wiosnę zwycięstwo. Tym razem nad Jagiellonią Białystok 2:0. W strugach deszczu i bardzo kiepskiej murawie gole dla gospodarzy zdobyli Robert Lewandowski i Tomasz Mikołajczak. Ten pierwszy uzyskał 13. bramkę w sezonie i prowadzi w klasyfikacji strzelców.

 

Lech traci obecnie dwa punkty do Wisły i ma już trzy więcej niż kolejna w tabeli Legia, która nie potrafi wydobyć się z kryzysu. Nowy trener Stefan Białas na razie nie poprawił znacząco gry warszawskiego zespołu, który w sobotę – mimo prowadzenia 1:0 – zremisował w Warszawie ze Śląskiem 1:1. Szkoleniowiec klubu z Łazienkowskiej miał jednak utrudnione zadanie. Gospodarze wystąpili osłabieni brakiem kontuzjowanych Bartłomieja Grzelaka i Marcina Mięciela.

 

Niesamowity przebieg miał sobotni mecz w Lubinie, gdzie Zagłębie pokonało ostatnią w tabeli Polonię Warszawa 2:0. W dwóch poprzednich spotkaniach poloniści mieli pretensje do arbitrów. Tym razem sędzia podjął bardzo kontrowersyjną decyzję na korzyść… “Czarnych Koszul”, gdy w 50. minucie usunął z boiska Mouhamadou Traore. Napastnik Zagłębia wbiegł w pole karne i po starciu z dwoma rywalami padł na murawę. Kibice spodziewali się rzutu karnego, tymczasem arbiter uznał, że Senegalczyk symulował i ukarał go drugą żółtą kartką, a w konsekwencji czerwoną.

 

Jak się okazało, strata jednego zawodnika podziałała na gospodarzy mobilizująco. Grając w osłabieniu zdobyli dwa gole z kontrataków. Pierwszego z nich Ilijan Micanski po pięknej indywidualnej akcji (napastnik Zagłębia przebiegł ponad pół boiska, mijając czterech rywali). To już piąty gol Bułgara w trzech ostatnich ligowych meczach, ósmy w sezonie, ale pierwszy przed własną publicznością.

 

Z walki o najwyższe cele nie rezygnuje Ruch Chorzów, który wygrał z PGE GKS Bełchatów 1:0 i dogonił w tabeli Legię. Gola na wagę trzech punktów zdobył z rzutu karnego Wojciech Grzyb. Sędzia Marek Karkut z Warszawy solidarnie pokazał piłkarzom obu drużyn po jednej czerwonej kartce.

 

Ciągle bez porażki wiosną pozostaje Odra Wodzisław, która zremisowała w Kielcach z Koroną 1:1. Pierwszego gola puścił Arkadiusz Onyszko, którego strzałem głową przed przerwą pokonał Maciej Tataj. Bramka dla gości padła po “samobóju” Brazylijczyka Hernaniego. Mimo zdobycia punktu Odra spadła do strefy spadkowej.

 

Drugie w sezonie zwycięstwo przed własną publicznością zanotowała Arka, która wygrała 2:0 z Cracovią, a Piast Gliwice trzy punkty wywalczył po raz pierwszy od 4 października, pokonując pod wodzą nowego trenera Ryszarda Wieczorka Polonię Bytom 1:0.

 

W ośmiu spotkaniach 21. kolejki padło 15 goli. Sędziowie pokazali 36 żółtych i aż sześć czerwonych kartek. Na trybunach usiadło ok. 48,5 tys. widzów.

REKLAMA

2090695077 views
Poprzedni artykuł
Następny artykuł

REKLAMA

REKLAMA

2090695377 views

REKLAMA

2092491837 views

REKLAMA

2090695660 views

REKLAMA

2090695806 views

REKLAMA

2090695950 views