Wybory w USA

Donald Trump i Kamala Harris w ostatni piątek przed wyborami prowadzą kampanię w dwóch kluczowych stanach na Środkowym Zachodzie. Kandydaci na prezydenta będą u sąsiadów Illinois: w Michigan i Wisconsin. Piątek Trump i Harris w piątek mają zaplanowane wieczorne wiece w Milwaukee. Do dnia wyborów pozostały od piątku już tylko cztery dni.

Kolosalne daniny i ambicje polityczne tego sektora sprawiają, że Waszyngton staje się jego zakładnikiem. Przemysł High Tech odpowiada obecnie za około 10 proc. PKB USA oraz jedną trzecią wartości indeksu giełdowego S&P 500. “Innymi słowy, to, co robi ten sektor, to nie jest już tylko sprawą Krzemowej Doliny, to jest sprawa Ameryki” – zwraca uwagę magazyn “Fortune”.

Ponad 60 mln wyborców oddało dotąd głos korespondencyjnie lub osobiście w wyborach prezydenckich w USA. To mniej niż w pandemicznym roku 2020, lecz tym razem przedterminowo głosowało znacznie więcej wyborców republikańskich. Eksperci przestrzegają jednak przed wyciąganiem daleko idących wniosków z dotychczasowych danych.

Niestety ostatnio coraz częściej spotykam osoby, które mówią, że nie będą głosowały w wyborach prezydenckich 5 listopada i podają na swoje usprawiedliwienie różne powody. Jednak na bierność i apatię wyborczą nie ma żadnego usprawiedliwienia. Osoby, które nie głosują, nie tylko rezygnują z udziału w budowaniu naszej demokratycznej rzeczywistości, ale nie potrafią uszanować dorobku obywatelskich wartości demokratycznych, które wywalczyli nasi przodkowie, nawet przypłacając to utratą życia.

Kandydaci na prezydenta w czwartek koncentrują swoje działania kampanijne w zachodnich stanach „pasa słońca” (Sun Belt). Donald Trump oraz Kamala Harris biorą udział w wiecach w Arizonie i Nevadzie. Do dnia wyborów pozostało od czwartku już tylko pięć dni.

Tegoroczna kampania wyborcza w USA jest skupiona na siedmiu stanach - to one w praktyce zadecydują o zwycięzcy wyborów prezydenckich. Trzy z nich to przemysłowe stany z "pasa rdzy", historycznie faworyzujące Demokratów, a pozostałe to słoneczne stany Południa - do niedawna bastiony Republikanów.

Na sześć dni przed wyborami kandydaci na prezydenta nasilają swoje działania, starając się dotrzeć do wyborców w kluczowych stanach. W środę Donald Trump i Kamala Harris są obecni w różnych miastach Karoliny Północnej i Wisconsin, gdzie mobilizują swoich zwolenników. Wsparcia na wiecach udzielą im znane postacie ze świata polityki, sportu i muzyki, dodając dynamiki ich kampaniom i próbując przyciągnąć niezdecydowanych wyborców.

Były prezydent USA Donald Trump oświadczył w środę, że w Pensylwanii dochodzi do oszustw wyborczych na wielką skalę. Kandydat Republikanów nie podał żadnych szczegółów, ani dowodów na swoje twierdzenia. Władze stanu zaprzeczyły tym informacjom.

W kampanii wyborczej w USA w 2024 r. media tradycyjne straciły dominującą rolę w budowaniu narracji i rzeczywistości politycznej – pisze w poniedziałek portal Axios. Kandydaci skuteczniej kierują swój przekaz do określonych grup odbiorców poprzez podkasty czy media społecznościowe.

Na tydzień przed wyborami prezydenckimi kandydat Republikanów Donald Trump we wtorek skupi się na Pensylwanii, gdzie ma zaplanowane spotkania wyborcze i wiec. Demokratka wiceprezydent Kamala Harris wygłosi wieczorem przemówienie na wiecu w Waszyngtonie, które ma być „argumentem końcowym” jej kampanii.

Choć miliony wyborców oddają swoje głosy w wyborach prezydenckich w USA, formalnie to nie oni dokonują wyboru, lecz 538 elektorów z 50 stanów i Dystryktu Kolumbii. Wynik głosowania wyborców zwykle odzwierciedla wynik głosowania Kolegium, ale nie zawsze tak bywa.

Prezydent Joe Biden w poniedziałek zagłosował na Kamalę Harris w wyborach prezydenckich w swojej rodzinnej miejscowości w Wilmington w Delaware. Biden dołączył do ponad 44 mln wyborców, którzy skorzystali z wczesnego głosowania.

Kandydaci na prezydenta rozpoczęli ostatni pełny tydzień kampanii. Republikanin Donald Trump i Demokratka Kamala Harris w poniedziałek koncentrują się na dwóch stanach zaliczanych do kluczowych w wyścigu prezydenckim.  Trump jest w Georgii, a Harris w Michigan. Do wyborów, które odbędą się 5 listopada, pozostało 8 dni.

Chińscy hakerzy powiązani z rządem w Pekinie przechwycili nagrania z rozmów telefonicznych amerykańskich osobistości politycznych, w tym anonimowego doradcy kampanii prezydenckiej Donalda Trumpa, poinformował w niedzielę “Washington Post”. Informowano też wcześniej o podobnym ataku na kampanię Kamali Harris.