Informacje o wyborze Lutnicka, który jest współprzewodniczącym zespołu przejściowego, nadzorującego proces wyboru nowej administracji, jako pierwszy podał portal Punchbowl News, a potwierdziła to potem telewizja CNN. Według niej miliarder i jeden ze sponsorów kampanii wyborczej Trumpa wygrał konkurencję z drugą współprzewodniczącą, Lindą McMahon i Robertem Lighthizerem.
McMahon w pierwszej administracji Trumpa szefowała agencji ds. małych przedsiębiorstw, a Lighthizer był przedstawicielem USA ds. handlu.
Jednym z głównych zadań przyszłego ministra będzie wprowadzenie obiecywanych przez Trumpa ceł, które wedle jego zapowiedzi mają wynosić 10-20 proc. na wszystkie importowane towary (w tym z Europy) oraz 60 proc. i więcej na towary z Chin. Lutnick początkowo publicznie sugerował, że zapowiedzi Trumpa są jego sposobem na "dobicie targu" z Chinami, lecz później popierał je jako sposób na ochronę amerykańskich rolników i przemysłu. W końcowej fazie kampanii był jedną z głównych osób broniących jego programu gospodarczego w mediach.
Lutnick będzie także nadzorował część sankcji i kontroli eksportu półprzewodników i innej wrażliwej technologii m.in. do Rosji i Chin. Jak podawał "Washington Post", kandydatura finansisty budziła obawy wewnątrz zespołu Trumpa w związku z groźbą sankcji przeciwko kryptowalucie Tether, podejrzewanej o umożliwianie nielegalnych płatności, którą promował Lutnick. Według obecnego wiceszefa departamentu finansów Wally'ego Adeyemo, Rosja używa m.in. tej kryptowaluty do omijania sankcji.
Lutnick początkowo był najczęściej wymienianym przez media kandydatem do objęcia resortu finansów, lecz według Bloomberga jego zbyt gorliwe zabiegi, by objąć tę rolę, zniechęciły Trumpa. Kandydaturę finansisty popierał Elon Musk, który na swoim portalu społecznościowym twierdził, że Lutnick wprowadziłby prawdziwe zmiany, a jego rywal, inny finansista i sponsor Trumpa Scott Bessent - deklarujący mniejszy entuzjazm dla ceł - byłby wyborem w stylu "business as usual".
Lutnick jest właścicielem większościowym i szefem firmy Cantor Fitzgerald, świadczącej usługi finansowe. Jest m.in. znany z tego, że przeżył zamachy 11 września na wieże World Trade, które zabiły ponad 600 pracowników, w tym jego brata. Historia ta była jedną z inspiracji serialu telewizyjnego "Billions". Szacowana wartość jego majątku to 1,5 mld dol.
Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)