Deska już czeka!
Naprawdę nie chcę jeszcze o tym pisać. Nie chcę jeszcze śniegu, mrozu i zimna. Chyba się starzeję, bo mój syn nie może się doczekać. Syn jak syn, ale mąż, człowiek dorosły! A jednak. Obydwaj czekają. Wyciągnęli już deski snowboardowe, sprawdzili sprzęt, są gotowi. Codziennie podekscytowani sprawdzają, jakie wyciągi narciarskie działają w okolicy. Wiem, że nie są odosobnieni, dlatego pomyślałam, że podzielę się z Wami informacjami, co, gdzie i jak działa.
11/28/2010 06:44 PM