Daniel Bociąga
Prokurator generalny Illinois złożył odwołanie w sprawie decyzji sądu o wstrzymaniu wymogu obowiązywania masek w szkołach. Kuratoria poszczególnych okręgów szkolnych samodzielnie decydują, czy nakaz będzie egzekwowany. Część z nich zdecydowała o jego utrzymaniu, inne wciąż się zastanawiają.
Okręgi szkolne w całym stanie wciąż zastanawiają się w jaki sposób potraktować piątkowe orzeczenie sędzi Raylene Grischow w powiecie Sangamon. Pozew, który rozpatrywała sędzia ze środkowego Illinois, został złożony przez 146 dystryktów w całym stanie. Ale jej orzeczenie o dowolności stosowania wymogu spowodowało, że nawet władze szkół, które nie pozwały stanu Illinois zastanawiają się nad zrewidowaniem swoich przepisów. W dystrykcie Park Ridge-Niles odbyła się w poniedziałek burzliwa debata, która nie doprowadziła do uchwalenia jednoznacznego stanowiska. W Hinsdale zniesiono obowiązek zakładania masek w szkołach, dodając jednocześnie, że decyzja może znów ulec zmianie.
We wtorek do zajęć wrócili uczniowie dystryktu szkolnego nr 300 w Algonquin po jednodniowej przerwie spowodowanej wyrokiem sądu znoszącego wymóg noszenia masek w budynku i w trakcie zajęć. Władze szkolne zdecydowały, że utrzymają wprowadzony przez stan Illinois nakaz zakładania masek, ale uczniowie, którzy byli stronami pozwu, nie będą musieli się do niego stosować.
Ubiegłotygodniowe orzeczenie sądu znoszące nakaz zakładania masek ostro skrytykował gubernator JB Pritzker. Zaznaczył, że decyzja ta „wprowadza chaos” w przepisach i jest sprzeczna z analizami prawnymi, na podstawie których władze wprowadziły wymóg. Prokurator generalny Illinois, Kwame Raoul zapowiedział błyskawiczne złożenie odwołania od decyzji sądu i rzeczywiście odpowiedni wniosek trafił do Sądu Apelacyjnego już w poniedziałek.
Batalia o noszenie masek w szkołach Illinois odbywa się w czasie, gdy cztery inne stany poinformowały, że będą znosić identyczne wymogi u siebie. Chodzi o Connecticut, Delaware, New Jersey i Oregon. Gubernator New Jersey, demokrata Phil Murphy uzasadniał to osłabieniem się rozprzestrzeniania wariantu Omicron koronawirusa. „To krok w kierunku powrotu do normalności dla naszych dzieci” – powiedział. Wszystkie cztery stany mają najpóźniej na początku marca znieść nakaz noszenia masek.
Jednocześnie Kalifornia już w przyszłym tygodniu zlikwiduje wymóg noszenia masek w przestrzeniach zamkniętych dla osób zaszczepionych. Wymóg zostanie jednak utrzymany dla uczniów w szkołach tego stanu.
Daniel Bociąga[email protected][email protected]
