26-letni Austin McEwen był jedną z sześciu osób, które zginęły w grudniu po uderzeniu tornada pod gruzami magazynu Amazona w Edwardsville, w powiecie Madison na południowym wschodzie Illinois. Rodzina McEwena pozwała giganta sprzedaży internetowej. W pozwie zarzucono Amazonowi liczne zaniedbania w procedurach bezpieczeństwa, które przyczyniły się do śmierci McEwena i pozostałych osób.
Dach magazynu Amazona, znajdującego się w pobliżu autostrady I-270 i Illinois Route 111 w Edwardsville, położonym 275 mil (ok. 443 km) na południowy wschód od Chicago, częściowo zawalił się wieczorem 10 grudnia. Nad tym regionem Illinois przechodziła gwałtowna burza, która spowodowała śmierć dziesiątek osób w wielu stanach.
W magazynie pracę Amazona rozpoczynała nocna zmiana, kiedy nad Edwardsville nadciągnęło tornado z wiatrem osiągającym w podmuchach prędkość do 155 mil na godzinę (249 km/h). Trąba powietrzna zerwała dach nad częścią budynku i powaliła betonowe ściany. W gruzach zginęło sześć osób w wieku od 26 do 62 lat, wśród nich był 26-letni kierowca Austin McEwen,
Rodzina McEwena pozwała Amazona, zarzucając firmie, że warunki pracy w magazynie w Edwardsville były niebezpieczne. Placówka miała nieodpowiednie plany awaryjne i nie miała piwnicy ani żadnego innego schronienia na wypadek tornada – napisano w pozwie. Jak twierdzi rodzina, McEwenowi i innym, którzy zginęli, kazano schronić się w łazience podczas gwałtownej burzy.
Rzeczniczka Amazona Kelly Nantel w opublikowanym oświadczeniu zakwestionowała te twierdzenia, podkreślając, że budynek był nowy i dostosowany do obowiązujących regulacji.
„Nasz zespół postąpił słusznie, gdy tylko zostało wydane ostrzeżenie pogodowe, pracował nad przeniesieniem ludzi w bezpieczne miejsce tak szybko, jak to było możliwe” – napisała Nantel.
Przedstawiciele Amazona informowali wcześniej, że reagowanie na sytuacje kryzysowe, w tym w przypadku nagłego zjawiska pogodowego, jest częścią szkolenia pracowników magazynów. Firma odmówiła podania informacji, kiedy pracownicy magazynu w Edwardsville zostali ostrzeżeni o zagrożeniu.
Rodzina McEwana, który nie był pracownikiem etatowym, a kontraktowym wykonującym usługi dla Amazona, wynajęła prawników z chicagowskiej kancelarii Clifford Law Offices. Jak poinformowano, w poniedziałek pozew został przesłany drogą elektroniczną do sądu okręgowego w Madison. Placówka w tym dniu była nieczynna ze względu na święto federalne – Dzień Martina Luthera Kinga. Jest to pierwszy pozew złożony przeciwko Amazonowi po katastrofie w Edwardsville.
Federalna agencja OSHA, zajmująca się bezpieczeństwem i higieną pracy, w grudniu otwarła swoje śledztwo w sprawie zawalenia się dachu nad częścią magazynu. Po śmierci sześciu osób w Edwardsville, Amazon wycofał wprowadzony zakaz używania telefonów komórkowych przez pracowników zatrudnionych w jej magazynach.
Joanna Trzos[email protected]