Chicago (Inf. wł., CT, CST) - Władze chicago przypominają, że 8 lipca wchodzi w życie zakaz rozmawiania przez telefon komórkowy trzymany przy uchu jedną ręką podczas kierowania samochodem drugą ręką.
Nowe przepisy nie pozwalają na trzymanie telefonu przy uchu, ale nie zabraniają rozmawiania przez telefon komórkowy za pomocą specjalnego mikrofonu, dzięki któremu obydwie ręce mogą spoczywać na kierownicy i sterować autem.
Nowe zarządzenie pozwala jednak kierowcy na trzymanie telefonu komórkowego przy uchu po zatrzymaniu się na poboczu.
Trzymanie telefonu komórkowego ręką przy uchu podczas jazdy jest także dozwolone, jeśli ktoś dzwoni po pomoc w nagłych przypadkach na numer 911.
Za złamanie nowych przepisów grozi mandat na kwotę 50 dol. lub na 200 dol., jeśli dojdzie do wypadku w chwili, gdy kierowca trzymał przy uchu telefon.
Przepisy nie obowiązują służb ratunkowych.
Chicago jest drugim w kraju - po Waszyngtonie - miastem posiadającym zakaz trzymania przy uchu telefonu komórkowego i rozmawiania podczas jazdy.
W New Jersey i New York obowiązują ogólnostanowe zakazy.
Nowe przepisy zostały zatwierdzone pomimo obiekcji i intensywnego lobbingu kompanii telefonów komórkowych Sprint i Verizon Wireless.
Sponsorem rozporządzenia zatwierdzonego w maju był radny Burton Natarus (z 42 okręgu miejskiego).
Zdaniem ekspertów, nowe rozporządzenie miejskie nie zwiększy bezpieczeństwa na ulicach Chicago.
Badanie Uniwersytetu Stanu Utah wykazało, że kierowca rozmawiający przez komórkę za pośrednictwem mikrofonu i trzymający obydwiema rękami kierownicę, w dalszym ciągu ma rozproszoną uwagę i często nie zauważa ważnej sygnalizacji drogowej, np czerwonego swiatła.
(ao)
Zakaz komórki 8 bm
- 07/06/2005 07:16 PM
Reklama