Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 25 listopada 2024 15:20
Reklama KD Market

Polka z Mount Prospect oskarżona o ucieczkę z miejsca śmiertelnego wypadku ma również sprawę o DUI

Polka z Mount Prospect oskarżona o ucieczkę z miejsca śmiertelnego wypadku ma również sprawę o DUI
Ewelina Pikulska fot. Cook County Sheriff's

40-letnia Ewelina Pikulska, Polka ekstradowana z Florydy w sprawie śmiertelnego wypadku z udziałem rowerzysty we wtorek stanęła przed sądem powiatu Cook. Dzień wcześniej wyszła z aresztu po wpłaceniu kaucji. Do wypadku doszło w Glenview w sierpniu ubiegłego roku. Oprócz nowych zarzutów ucieczki z miejsca śmiertelnego wypadku, sędzia przywołał inną sprawę – jazdy w stanie nietrzeźwym.

Pikulska we wtorek 11 stycznia osobiście stawiła się w sądzie powiatu Cook w Skokie na przesłuchaniu, w którym brała udział z sali telekonferencyjnej na Zoomie. Dzień wcześniej kobieta została zwolniona z aresztu za kaucją. Jak mówił we wtorek sędzia Anthony John Calabrese, jej oryginalna kaucja była wyznaczona na 750 tys. dolarów, lecz później została zredukowana do 100 tys. dol., z czego aby wyjść z aresztu, należało wpłacić 10 proc. sumy. Podczas wtorkowego przesłuchania Pikulską reprezentowała adwokat Katherine Levine.

Levine poprosiła sąd, by podczas kolejnych przesłuchań jej klientce towarzyszył polski tłumacz. Potwierdziła, że w ramach warunków zwolnienia jej klientka oddała paszport i może opuszczać dom tylko do pracy lub szkoły i tylko w godzinach od 7 rano do 7 wieczorem.

Jak powiedział sędzia, Pikulska ma założoną jeszcze drugą sprawę, o jazdę w stanie nietrzeźwym (DUI), w której reprezentuje ją inny adwokat. Levine miała ustalić ze swoją klientką, czy przejmie reprezentację również w tamtej sprawie. Podczas wtorkowego przesłuchania nie było jasne, czy wykroczenie dotyczące DUI ma związek ze śmiertelnym wypadkiem w sierpniu.

Wcześniej w sobotę 8 stycznia, niecałe cztery miesiące po wypadku, w sądzie ds. kaucji Ewelina Pikulska usłyszała zarzut ucieczki z miejsca śmiertelnego wypadku oraz niezgłoszenie władzom śmiertelnego wypadku w ciągu pół godziny. Oba zarzuty należą do kategorii poważnych przestępstw (felony).

Do zdarzenia doszło 21 sierpnia 2021 r. około 3 nad ranem w rejonie Sanders Road i South Parkway Dr. w Glenview na północnych przedmieściach. Według komunikatu prasowego Departamentu Policji Glenview, na miejscu wypadku znaleziono rannego rowerzystę, lecz nie było tam żadnego pojazdu. Straż pożarna z Glenview przetransportowała ofiarę do szpitala Lutheran General w Park Ridge, gdzie stwierdzono jej zgon. Był to 59-letni mieszkaniec Wheeling, Trinidad Salgado.

Nazajutrz po wypadku ustalono, że wzięło w nim udział szare auto marki Hyundai Santa Fe rocznika 2017-2018. Pojazd miał mieć uszkodzoną przednią lampę i zderzak od strony kierowcy.

W toku śledztwa stwierdzono, że podejrzana to 40-letnia Ewelina Pikulska, wówczas mieszkanka Des Plaines. W październiku wydano na nią nakaz aresztowania. Pikulską zlokalizowano później na Florydzie w powiecie Okaloosa, gdzie 27 października została aresztowana przez miejscowego szeryfa.

Policja z Glenview w wydanym w piątek 7 stycznia komunikacie podziękowała prokuraturze oraz regionalnej grupie ds. poważnych wypadków za współpracę w śledztwie.

Trinidad Salgado fot. arch. Riverwoods Funeral Chapels

Trinidad Salgado, który zginął w wypadku, był imigrantem z Meksyku, w Stanach Zjednoczonych mieszkał od ponad 20 lat i pracował w domu opieki. Miał czworo dzieci i troje wnuków. Dzień po śmiertelnym wypadku rodzina zmarłego apelowała do sprawcy, aby oddał się w ręce policji.

Po publikacji artykułu o zarzutach postawionych Pikulskiej, jak i wcześniejszego o aresztowaniu jej na Florydzie w październiku, w komentarzach na Facebooku „Dziennika Związkowego” rozgorzała gorąca dyskusja. Część internautów, która twierdzi, że znała kobietę, przywołuje jej uczynność, a działania po wypadku tłumaczy „byciem w szoku”. Przeciwstawia się jej głos osób oburzonych nieudzieleniem pomocy ofierze i wyjazdem na Florydę.

Przypominamy, że zarzuty nie są dowodem winy i każdy oskarżony ma prawo do sprawiedliwego procesu sądowego. Pikulska po raz kolejny ma stanąć przed sądem 1 lutego.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama