Chicago (Inf. wł., CST) - Illinois uplasował się dopiero na 41. miejscu pod względem procentu młodych kierowców, którzy spowodowali śmiertelne wypadki dorogowe.
Liczba punktów uzyskanychn przez nasz stan, 55.1 znajduje się dobrze poniżej średniej krajowej - 68.2.
Ranking dotyczy populacji kierowców w wieku od 16 do 20 lat.
Najwyższy, a więc najgorszy wynik uzyskał Dystrykt Kolumbii - 127, a na drugim miejscu Południowa Karolina - 103.
W innym rankingu sprawdzającym odwrotną zależność - procent śmiertelnych wypadków, w które zaangażowani byli młodzi kierowcy - Illinois uzyskał wyniki powyżej średniej krajowej.
W skali całego kraju odnotowano 19,6 proc. wypadków, w które zaangażowani byli kierowcy w wieku od 16 do 20 lat, a wIllinois - 22,2 procenta.
Rankingi sporządziły wspólnie Krajowa Rada ds. Bezpieczeństwa Ruchu Kołowego, National Transportation Safety Council oraz END czyli organizacja lekarzy End Needles Death on Our Roadways.
Eksperci z obydwu instytucji wysunęli szereg propozycji zwiększenia bezpieczeństwa młodych kierowców na drogach, a m.in. ograniczenie jazdy nocą w przypadku kierowców w wieku poniżej 18 lat oraz odebranie prawa jazdy młodemu kierowcy przyłapanemu na jakimkolwiek wykroczeniu związanym z alkoholem.
Jednak najważniejszy - jest zdaniem ekspertów - nadzór rodziców.
Prawa i przepisy są ważne, ale najważniejsza jest kontrola rodzicielska we wczesnych stadiach nauczania jazdy - twierdzi John Ulczycki, dyrektor National Transportation Safety Council.
(ao)
Młodzi kierowcy
- 06/30/2005 05:57 PM
Reklama