Mikrouszkodzenia ścięgien barkowych, odkładanie w nich wapnia a także przeciążenia wynikające z pracy albo intensywnego uprawiania sportu – wszystko to może powodować dolegliwość, zwaną uszkodzeniem stożka rotatorów i wywoływać ból barku. Ta bolesna przypadłość jest dość powszechna u osób w średnim i starszym wieku, ale dobra wiadomość jest taka, że można ją leczyć bezinwazyjnie, przy pomocy właściwie dobranych zabiegów rehabilitacyjnych.
Jedną z pacjentek kliniki P D Rehab była pani Teresa. Pomimo niemal 70-tki pozostawała bardzo aktywna – uprawiała nordic walking, zajmowała się ogrodem, opiekowała wnukami, które odbierała ze szkoły i zawoziła na pozaszkolne zajęcia. Jednak z czasem wszystkie te czynności zaczęły sprawiać jej ból, który z czasem stawał się coraz częstszy i trwał coraz dłużej, budząc ją w nocy. Kiedy w końcu zdecydowała się na wizytę u lekarza okazało się, że za jej dolegliwość odpowiada uszkodzenie ścięgna barku, charakterystyczne dla jej wieku. Lekarz nie widział innego rozwiązania jak operacja, jednak pani Teresa bała się długiej rekonwalescencji i wyłączenia z aktywnego życia. Postanowiła poszukać pomocy fizjoterapeuty. Kiedy trafiła do kliniki PDR, terapeuta zapewnił ją, że widzi szansę wyleczenia bez konieczności interwencji chirurgicznej. Dla pani Teresy został ułożony specjalny plan leczenia – sesje specjalistycznej terapii manualnej Counterstrain, połączone z zabiegami fizykalnymi – terapią zimnym laserem oraz ultradźwiękami oraz odpowiednio dobranymi ćwiczeniami. Po dwunastu wizytach ból i ograniczenia ruchomości barku zmniejszyły się niemal do zera i pacjentka mogła wrócić do dawnego aktywnego trybu życia.
Uszkodzenie stożka rotatorów – co to właściwie jest?
Dolegliwość pani Teresy, zwana uszkodzeniem stożka rotatorów, nie jest niczym niezwykłym. Co dziesiąta osoba po 50 roku życia i co czwarta po 70. w mniejszym lub większym stopniu odczuwa skutki mikrouszkodzeń ścięgien barkowych. Są to uszkodzenia trwające całe lata i początkowo zwykle nie dające żadnych objawów, jednak z wiekiem mogące ograniczać ruchomość stawu i powodować ból. Inną częstą przyczyną problemów jest odkładanie się wapnia w ścięgnach a także ich przeciążenia w wyniku zbyt intensywnego uprawiania sportu oraz wykonywania powtarzalnych ruchów z obciążeniem. Narażone są na nie osoby, które uprawiają sporty zmuszające do częstego trzymania ramion w górze – siatkarze, koszykarze, piłkarze ręczni ale także pływacy. Cierpią na nie również osoby pracujące w zawodach, w których wykonuje się różnego rodzaju prace z ramionami uniesionymi do góry – np. pracownicy budowlani czy osoby pracujące przy sprzątaniu. Najczęściej występującymi objawami uszkodzenia stożka rotatorów są: ból stawu barkowego nasilający się podczas aktywności fizycznej lub wysiłku z obciążeniem, ograniczenie ruchu, nocne bóle stawu lub nasilające się przy podnoszeniu ramion do góry.
Leczenie uszkodzeń stożka rotatorów
Mówi Krzysztof Krasowski, fizjoterapeuta i jeden ze specjalistów terapii manualnej w klinice P D Rehab: “Lekarze często zalecają operację przy problemach ze stożkiem rotatorów. Pamiętajmy jednak, że im jesteśmy starsi, tym dłużej zajmuje nam powrót do formy po zabiegu i jeśli nie jest on absolutnie konieczny, powinniśmy najpierw pomyśleć o mniej inwazyjnych metodach. Z mojego ponad trzydziestoletniego doświadczenia wynika, że 80% dolegliwości w obrębie tkanki łącznej barku można wyleczyć odpowiednią rehabilitacją. Stosując nowoczesne, niezwykle skuteczne zabiegi zaawansowanej terapii manualnej, wsparte odpowiednimi ćwiczeniami i zabiegami fizykalnymi, możemy pomóc wrócić pacjentowi do zdrowia bez konieczności interwencji chirurgicznej. Kiedy pani Teresa trafiła do mnie na konsultację, ból był już na tyle silny, że była niemal przekonana, że pomóc jej może tylko zabieg. Traktowała wizytę u nas jako ostatnią deskę ratunku, bo jako osoba niezwykle aktywna chciała go za wszelką cenę uniknąć. Ponieważ widziałem dużą szansę wyleczenia dolegliwości, rozpoczęliśmy intensywną terapię.
Uważam, że zawsze warto szukać najpierw mniej inwazyjnych rozwiązań. Oczywiście nie każdy przypadek będzie nadawał się na fizjoterapię, ale jeśli tylko zobaczymy cień szansy na uniknięcie operacji, na pewno zrobimy co w naszej mocy, żeby do niej nie doszło. Warto podkreślić, że w rejonie Chicago jest tylko kilka miejsc, które znają i stosują zaawansowane techniki leczenia metodą Counterstrain. Wymaga ona kilkuletniej nauki i praktyki, ale dzięki niej jesteśmy w stanie osiągnąć naprawdę dobre rezultaty. Jeśli więc cierpią państwo na ból i ograniczenie ruchomości barku, zapraszamy do nas na bezpłatną konsultację. Terapeuta będzie w stanie powiedzieć, czy operacja na tym etapie jest konieczna, czy najpierw powalczymy o sprawność pacjenta mniej inwazyjnymi i bolesnymi metodami”.
Tekst: PD Rehab
920 E. Northwest HighwayMount Prospect, IL 60056Tel.: (847) 459-4779E-mail: [email protected]www.zdrowechicago.com