Redakcja
Egzekucją nazwał sędzia strzelaninę, w której zginął mieszkaniec dzielnicy Chinatown. 71-letni Woom Sing Tse został trafiony kulami aż 22 razy w biały dzień na ulicy. Aresztowano podejrzanego o morderstwo, 23-letniego Alphonso Joynera. Sędzia nie zgodził się na kaucję dla oskarżonego.
71-letni Woom Sing Tse, który mieszkał w dzielnicy Chinatown, we wtorek 7 grudnia ok. godz. 12.30 pm był w drodze po gazetę, kiedy w okolicy 200 West 23rd Street podjechał do niego samochód.
Siedzący za kierowcą 23-letni Alphonso Joyner oddał w kierunku emeryta serię strzałów. Kule nie trafiły w 71-latka, ale gdy próbował uciekać z miejsca zdarzenia, Joyner oddał kolejną serię, tym razem trafiając mężczyznę. Sprawca następnie wysiadł z samochodu, stanął nad leżącym rannym Tse i ponownie go ostrzelał z bliskiej odległości, po czym wsiadł do pojazdu i uciekł z miejsca zdarzenia. Z relacji oskarżycieli wynikało, że Tse został ugodzony kulami aż 22 razy.
Joyner został zatrzymany kilka minut po zdarzeniu na autostradzie Kennedy’ego. W samochodzie znaleziono pistolet, z którego zastrzelił Tse.Joyner został oskarżony w środę 8 grudnia o morderstwo z użyciem broni i posługiwanie się unieważnioną kartą FOID.
W czwartek 9 grudnia oskarżony stanął przed sędzią, który nazywając śmierć mieszkańca dzielnicy Chinatown „egzekucją”, odmówił wyznaczenia kaucji dla oskarżonego. Joyner nie przyznał się do winy. Motyw, którym się kierował, pozostawał w piątek 10 grudnia niejasny.
(tos)
