Joanna Marszałek
Child Tax Credit, czyli amerykańskie 300+ w drodze do amerykańskich rodzin
Z Katarzyną Korzą rozmawia Joanna Trzos. Podcast "Dziennika Związkowego"powstaje we współpracy z radiem WPNA 103.1 FM
15 lipca 2021 roku to pierwszy dzień „amerykańskiego 300+” – czyli Child Tax Credit – ulgi podatkowej na dziecko dostępnej dla rodzin z zerowymi, niskimi i średnimi dochodami, w tym rodzin imigranckich i nieudokumentowanych. Dzięki administracji Joe Bidena i American Rescue Plan, dotychczasowa ulga została podniesiona, rozszerzona również na starsze dzieci i wreszcie – trafi do rodzin w innej formie: połowa ulgi zostanie wypłacona w formie comiesięcznych czeków do końca 2021 roku, połowa po rozliczeniu podatku w 2022 roku. To nie koniec – administracja chce rozszerzyć program na kolejne lata. W Chicago w dniu inauguracji programu Child Credit Tax plany przedstawiła demokratka Jan Schakowsky, w Białym Domu – prezydent Joe Biden oraz wiceprezydent Kamala Harris.
„Prezydent Joe Biden w czasie inauguracji mówił: ‘Pomoc jest w drodze’. Ja dzisiaj mogę ogłosić: pomoc już tu jest” – powiedziała w czasie konferencji prasowej w Christopher House w Chicago Jan Schakowsky, demokratyczna kongresmenka z Illinois. Według wyliczeń biura Schakowsky, tylko w jej 9. okręgu kongresowym, obejmującym północ Chicago i północne przedmieścia, z ulgi w formie wypłat bezpośrednich do rodziców skorzysta aż 100 300 dzieci, co przekłada się na 70 proc. wszystkich mieszkających w okręgu. „To naprawdę istotna zmiana, ‘gamechanger’ dla rodzin” – mówiła w czasie konferencji Schakowsky. „To oznacza ogromną zmianę dla rodzin, które miały problemy z zapłaceniem rentu, kupieniem pieluch dla dzieci czy zapewnieniem im odpowiedniego, pożywnego jedzenia. Ale również może pieniądze te będą początkiem funduszy na college dla dzieci?” – wskazała kongresmenka.
Uchwalony w marcu Amerykański Plan Ratunkowy (American Rescue Plan) zwiększył ulgę podatkową na dzieci. Zanim American Rescue Plan wszedł w życie, kwota ta wynosiła 2 tys. dolarów i nie kwalifikowały się do niej rodziny z niewielkimi lub zerowymi zobowiązaniami podatkowymi. Obecnie ulga wynosi 3 tys. dolarów na dziecko od 6 lat wzwyż i 3,6 tys. dolarów na dziecko poniżej 6. roku życia. Do planu kwalifikują się również 17-latki i studenci college’ów w pełnym wymiarze godzinowym – ich rodzice otrzymają 500 dolarów ulgi podatkowej rocznie.IRS poinformował, że płatności zaplanowane są na 15. dzień każdego miesiąca począwszy od lipca do grudnia. Sześć płatności pokryje połowę proponowanego świadczenia za cały rok podatkowy. Pozostała część, podobnie jak w poprzednich latach, zostanie odliczona w czasie składania zeznania podatkowego. Z płatności miesięcznych można zrezygnować – 1 lipca IRS uruchomił portal, poprzez który można zgłosić chęć otrzymania wypłaty w jednej transzy, po rozliczeniu podatku w 2022 rok.
Wysiłki rządu na rzecz doraźnej pomocy rodzinom chwaliła w czasie konferencji w Chicago Libby Shortenhouse, CEO Christopher House. „Jedno na czworo dzieci w Chicago żyje w biedzie. Pandemia tylko pogorszyła tę sytuację” – mówiła. „Child Tax Credit polepszy sytuację zmagających się z biedą rodzin o połowę i jest to wydarzenie bez precedensu. (…) Child Tax Credit jest realnym wkładem w dochód rodzin, który pomoże w rozszerzaniu szans dzieci na dobrą przyszłość” – dodała. Podobnie optymistycznie brzmiał prezydent Joe Biden, który prezentował program wraz z wiceprezydent Kamalą Harris. Administracja przewiduje, że płatności poprowadzą do „największego w historii USA jednorocznego spadku ubóstwa wśród dzieci”.
„Child Tax Credit może sprawić, że ciężko pracujący rodzic będzie mógł powiedzieć swojemu dziecku: ‘Kochanie, mamy, możesz dostać teraz swój nowy aparat ortodontyczny. Możemy załatwić ci korepetytora, który pomoże ci w klasie matematycznej, z którą masz problemy. Możemy załatwić ci sprzęt sportowy, którego potrzebujesz, aby zapisać się do swojej pierwszej drużyny, w której będziesz grał” – powiedział Biden.Kwalifikacja do programu nastąpiła na podstawie zeznań podatkowych za 2020 rok lub – jeśli zeznanie nie zostało złożone – za rok wcześniejszy. Pełna ulga przysługiwać będzie samotnym rodzicom zarabiającym mniej niż 112 500 dolarów i parom zarabiającym mniej niż 150 tys. dolarów rocznie (jako małżeństwo lub osoby wspólnie składające zeznanie podatkowe). Jeżeli dochody są wyższe niż określone w programie, wypłata będzie się stopniowo zmniejszać. Ulga nie przysługuje osobom zarabiającym 200 tys. dolarów w pojedynkę lub 400 tys. dolarów jako para.
„Child tax credit dotyczy także dzieci z rodzin imigrantów i rodzin z nieudokumentowanym statusem” – podkreśliła w czwartek Schakowsky. „Rodziny muszą jednak upewnić się, że dzieci mają nadane numery social security i będą musiały wypełnić ITIN (Individual Taxpayer Identification Number – red.)” – dodała. Zdecydowana większość rodzin w całym kraju otrzyma ulgę automatycznie, ponieważ rodzice złożyli zeznania podatkowe za rok 2019 lub 2020. Rodziny, które rozliczyły się elektronicznie, powinny były otrzymać przelew z adnotacją „CHILD CTC” w czwartek 15 lipca. Natomiast rodziny, które zeznanie wysłały tradycyjną pocztą, otrzymają czek w ciągu kilku najbliższych dni. Child Tax Credit dotyczy w sumie 65 milionów dzieci w całych Stanach.
Choć na razie wypłata zwrotu podatku jest zaplanowana do końca roku, wysiłki administracji prezydenta Joe Bidena i demokratów idą w tym kierunku, aby taka forma wypłaty obowiązywała przez najbliższe lata. „Zdecydowanie chcemy rozszerzyć program” – zadeklarowała Schakowsky, która jest pewna poparcia planu zarówno wśród ze strony demokratów, jak i republikanów.Schakowsky podjęła w czasie konferencji prasowej problem oszustw związanych z Child Tax Credit. „Rząd do was nie zadzwoni” – przestrzegła. „Jeśli ktoś zadzwoni i będzie chciał uzyskać od was informacje osobiste – nie dawajcie ich. To pospolici oszuści, którzy chcą wykorzystać sytuację” – alarmowała.
Schakowsky zorganizowała swoją konferencję w ogródku Christopher House nieprzypadkowo . W tym ośrodku kierującym zespołem szkół lokalna społeczność uzyskuje realne wsparcie edukacyjne, organizacja zna więc od podszewki problemy, z którymi zmagają się chicagowskie rodziny. Christopher House działa na rzecz wyrównywania szans dzieci o niskich dochodach, dzieci zagrożonych i ich rodzin. Rodziców przygotowuje do wychowywania dzieci, prowadzi żłobek, przedszkole, szkołę podstawową, w ofercie ma również zajęcia pozalekcyjne. Organizacja została założona przez kościół prezbiteriański w Evanston, ośrodek w Uptown Chicago otwarto w 1994 roku. W 2021 roku pierwszy rocznik Christopher House ukończył klasę 8. szkoły podstawowej. W 2019 roku ośrodek uzyskał najwyższe oceny w 5Essentials Survey.Wszystkie informacje na temat Child Tax Credit znajdują się na stronie internetowej childtaxcredit.gov.
Tekst i zdjęcia:
Katarzyna Korza[email protected]
