Podróżujesz do Polski? Z kwarantanny zwolni Cię tylko szczepienie

Zmiany w przepisach dotyczących wjazdu do kraju ? PODCAST

MSWiA zmieniło zasady wjazdu do kraju związane z pandemią COVID-19: od soboty 19 czerwca, do Polski mogą przylecieć także obywatele i rezydenci USA, a od czwartku 24 czerwca osoby przylatujące na warszawskie Lotnisko Chopina z państw nienależących do strefy Schengen są automatycznie kierowane na obowiązkową kwarantannę. Zwalnia z niej wyłącznie zaszczepienie preparatem zatwierdzonym w Europie.

Z Katarzyną Korzą rozmawia Joanna Trzos.  Podcast "Dziennika Związkowego"powstaje we współpracy z radiem WPNA 103.1 FM

Pierwsza ze zmian, wprowadzona przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) dotyczy możliwości wjazdu dla obywateli i rezydentów Stanów Zjednoczonych. Jest ona ważna dla Polaków posiadających podwójne obywatelstwo. Wielu z nich nie mogło podróżować do kraju ze względu na trudności w uzyskaniu polskiego paszportu, teraz będą mogli podróżować do Polski, posługując się dokumentem amerykańskim. Zapis dotyczący tej zmiany pojawił się w Dzienniku Ustaw na dzień przed wejściem w życie, 18 czerwca 2021 roku, i jest podpisany przez ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Kamińskiego.

Zgodnie ze zmianą, katalog państw, których obywatele mogą przylecieć do Polski, od 19 czerwca rozszerzył się o obywateli Stanów Zjednoczonych. Dotychczas drogą lotniczą przybywać mogli obywatele Japonii, Kanady, Nowej Zelandii, Tajlandii, Republiki Korei, Tunezji, Australii i Izraela lub ci, którzy posiadają prawo pobytu na terytorium tych państw.

Do kraju zza granicy zewnętrznej nadal będą mogli poza tym wjeżdżać m.in. obywatele RP, ich małżonkowie i dzieci, obywatele państw UE, obywatele Białorusi, obywatele Wielkiej Brytanii, cudzoziemcy posiadający Kartę Polaka, prawo stałego pobytu czy prawo do pracy w Polsce, kierowcy transportowi, uczniowie i studenci uczący się w Polsce, naukowcy prowadzący tam badania, dyplomaci i przedstawiciele organizacji międzynarodowych, repatrianci i inni.

Zgodnie z drugą zmianą opublikowaną w środę w Dzienniku Ustaw, a dotyczącą osób podróżujących ze Stanów Zjednoczonych, od czwartku 24 czerwca zmieniły się zasady 10-dniowej kwarantanny dla wszystkich osób przyjeżdżających do Polski spoza strefy Schengen.

Zmiana rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii, podpisana przez premiera Mateusza Morawieckiego, ukazała się w środę 23 czerwca. Wcześniej jej szczegóły przedstawili wiceszefowie resortów zdrowia i spraw zagranicznych, Waldemar Kraska i Piotr Wawrzyk.

10-dniową kwarantannę podróżujący będą mogli skrócić po uzyskaniu negatywnego wyniku testu na koronawirusa wykonanego jednak nie wcześniej niż 7 dni od przekroczenia granicy.

Dotychczas takie restrykcje obowiązywały podróżujących z Brazylii, Indii, Republiki Południowej Afryki, a od środy ze Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej. Podróżujący natomiast z pozostałych państw spoza Schengen mogli swoją kwarantannę skracać po uzyskaniu negatywnego wyniku testu wykonanego w czasie 48 godzin od przekroczenia granicy RP, np. jeszcze na lotnisku. Z kwarantanny podróżujących do Polski spoza Schengen nie zwalniał i nadal nie będzie zwalniał test wykonany w kraju wylotu.

Z kwarantanny całkowicie zwolni natomiast pełne zaszczepienie przeciw COVID-19 szczepionką dopuszczoną w Unii Europejskiej, czyli preparatami Pfizer i BioNTech, Moderna, AstraZeneca oraz Janssen (Johnson&Johnson). Poza tym, określony jest szereg wyjątków od kwarantanny, nie podlegają jej np. przekraczający granicę w ramach niektórych czynności zawodowych (jak załogi samolotów, kierowcy transportowi) czy dyplomaci i żołnierze, osoby przebywające na terenie Polski nie dłużej niż 24 godziny i będące w posiadaniu biletu świadczącego o planie wylotu w ciągu 24 godzin. „Z kwarantanny automatycznie zwalniane są również dzieci do 12 roku życia, które przyjeżdżają do nas spoza strefy Schengen i Europejskiego Obszaru Gospodarczego” – powiedział rzecznik ministerstwa zdrowia Wojciech Andrusiewicz.

W czasie czwartkowej konferencji prasowej rzecznik resortu zdrowia powiedział, że wprowadzenie kwarantanny po przekroczeniu granicy dla osób spoza strefy Schengen i Europejskiego Obszaru Gospodarczego ma „uchronić społeczeństwo przed szeroką transmisją wirusa w wersji Delta, która dużo szybciej się przenosi niż wariant brytyjski”.„Jeżeli Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób podaje, że w większości Europy za zakażenia koronawirusem będzie odpowiadała Delta w 70 proc., a na przełomie sierpnia i września w 90 proc., to widzimy jak dużym zagrożeniem jest ten wirus” – powiedział rzecznik Ministerstwa Zdrowia.

Podkreślił, że wirus Delta jest jeszcze bardziej zjadliwy niż wariant brytyjski. „Dlatego musimy zadbać o ochronę granic” – zaznaczył rzecznik resortu zdrowia. Jak dodał, „obostrzenia dotyczące granic są dziś najważniejszymi, z jakimi musimy mieć do czynienia”.

Poinformował, że obecnie transmisja wirusa Delta w Polsce nie jest duża. „To, co nam może zagrozić, to przedostanie się licznych grup obywateli z innych państw, którzy będą zakażeni i którzy rozpropagują ją w Polsce” – wyjaśnił Andrusiewicz.

Rzecznik zapowiedział również, że nowe zasady zostaną doprecyzowane „do soboty”. O kolejnych zmianach w przepisach dotyczących podróży do Polski będziemy informować na stronie www.dziennikzwiazkowy.com oraz w kolejnych wydaniach papierowych naszej gazety.

Katarzyna Korza[email protected]