Do kolejnej tragedii z udziałem motocyklisty doszło w piątek na północy Chicago. Nie żyje 32-latek, który jechał motorem w rejonie dzielnicy Fulton River District.
Do zdarzenia doszło w piątek 14 maja około 9 pm w rejonie 900 W. Grand Ave. w Chicago. Według policji, 32-latek jechał motorem marki Suzuki rocznika 2007, gdy 38-latek prowadzący jeepa zajechał mu drogę i zderzył się z motorem.
Ranny motocyklista trafił do szpitala Strogera, gdzie stwierdzono jego zgon. Koroner powiatowy zidentyfikował go jako Alana Nuneza z Logan Square.
Kierowca jeepa został ukarany mandatem za nieustąpienie pierwszeństwa, niezmniejszenie prędkości i jazdę bez ważnego prawa jazdy.
Dzień wcześniej motocyklista z Schaumburga, 27-letni Kevin Nitsch, zginął w wypadku na autostradzie I-90 w rejonie dzielnicy Irving Park. Kierowca samochodu, z którym zderzył się motor, odjechał z miejsca zdarzenia.
Gubernator J.B. Pritzker ogłosił maj Miesiącem Bezpieczeństwa Motocyklowego. W ramach kampanii pod hasłem „Start Seeing Motorcycles” władze apelują do kierowców, aby nie lekceważyli jednośladów na drogach, a do motocyklistów o bezpieczną jazdę.
Co roku w wypadkach motocyklowych w Illinois ginie średnio 150 osób.
(jm)