Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
wtorek, 26 listopada 2024 04:24
Reklama KD Market

Niewidzialni motocykliści ? PODCAST

Niewidzialni motocykliści ? PODCAST

Polonijny harleyowiec o bezpieczeństwie u progu sezonu

Z Joanną Marszałek rozmawia Joanna Trzos.  Podcast "Dziennika Związkowego"powstaje we współpracy z radiem WPNA 103.1 FM

Nie ma tygodnia, żebyśmy nie słyszeli o wypadkach z udziałem motocykli. Pogoda coraz ładniejsza, a na drogach coraz więcej stalowych rumaków. Według statystyk Departamentu Transportu Illinois, od początku roku w wypadkach z udziałem motocykli zginęło już 16 osób. Gubernator JB Pritzker ogłosił maj Miesiącem Bezpieczeństwa Motocyklowego, a my o bezpieczeństwo na motorze zapytaliśmy znanego polonijnego harleyowca, Teda „Flaki” Milówkę z Sokół Riders.

Według stanowych statystyk, choć motory stanowią tylko trzy procent dowodów rejestracyjnych wydawanych w Illinois, motocykliści stanowią aż 14 procent śmiertelnych ofiar wypadków drogowych w naszym stanie. Dlaczego tak się dzieje?

Zdaniem Teda „Flakiego” Milówki, motocyklisty i byłego wieloletniego prezesa klubu motocyklowego Sokół Riders, przyczyn jest kilka: brak osłony motocyklisty podczas jazdy, rozkojarzenie kierowców, używanie przez nich telefonów, brak umiejętności jazdy przez niektórych motocyklistów, brawura i alkohol – zarówno ze strony kierowców samochodów, jak i motocyklistów. Największym problemem jest jednak fakt, że kierowcy nie widzą lub nie chcą widzieć motocyklistów na drodze.

– Motocyklista zawsze musi zakładać, że jest niewidzialny, a co za tym idzie, jeździć w sposób defensywny. Często nawet nawiązanie kontaktu wzrokowego z kierowcą nie gwarantuje, że on cię naprawdę widzi – tłumaczy Milówka.

Potwierdzają to dane stanowego Departamentu Transportu, który co roku w maju rozpowszechnia akcję pod hasłem Start Seeing Motorcycles („Zacznij widzieć motocykle”). Według strony kampanii startseeingmotorcycles.org, motocykliści są aż o 28 procent bardziej narażeni na śmierć w wyniku wypadku drogowego niż kierowcy samochodów. To sprawia, że są jednymi z najbardziej zagrożonych użytkowników dróg.

Najczęstsze przyczyny wypadków

Co roku w Illinois ponad 150 osób ginie w wypadkach z udziałem motocykli. W 2019 r. zginęło 137 motocyklistów (na 1010 śmiertelnych ofiar ruchu drogowego), w 2020 r., według wstępnych danych, – 153 (na 1193 śmiertelnych ofiar ruchu drogowego).

Wypadki, w tym śmiertelne, nie omijają polonijnego środowiska motocyklowego, w którym w około 10 klubach zrzeszonych jest blisko 300 miłośników jednośladów. Wśród ofiar śmiertelnych są znajomi i przyjaciele Milówki. Jego zdaniem, bardzo często winę ponoszą kierowcy. I znów powraca kwestia niedostrzegania motocykli.

– Gdy słyszę o wypadku motocyklowym z udziałem auta, najczęściej dotyczy on kierowcy, który wyjechał bez rozglądania się wokół siebie lub też skręcił przed motorem.

Przykładem może być niedawny wypadek, do którego doszło w sobotę 8 maja w Elk Grove Village na północno-zachodnich przedmieściach Chicago. Według policji, około 12.40 pm 46-letnia kobieta wycofywała toyotą highlander z prywatnego podjazdu w rejonie 600 Meacham Road, gdy auto uderzyło w przejeżdżający motocykl. 55-letni motocyklista z Rolling Meadows doznał poważnych obrażeń i trafił do szpitala Lutheran General w Park Ridge.

Według badania przeprowadzonego przez University of Southern California, w którym przeanalizowano 3,6 tys. wypadków motocyklowych, do większości z nich dochodzi, gdy pojazd próbuje skręcić w lewo przed motocyklistą. Kilkusetstronicowy raport wymienia dwie inne główne przyczyny wypadków motocyklowych. To brak umiejętności jazdy – motocykliści, którzy nauczyli się jeździć sami, od rodziny lub znajomych – oraz alkohol – według Motorcycle Safety Foundation, prawie połowa motocyklistów, którzy zginęli w wypadkach, piła przed jazdą.

– Połączenie alkoholu z prowadzeniem jakiegokolwiek pojazdu nigdy nie wychodzi na dobre – podkreśla Milówka.

Podobnie jak w przypadku aut, czasami do wypadków dochodzi bez niczyjej winy, ze względu na uwarunkowania na drodze. „Flaki” Milówka wspomina wypadek, który przydarzył mu się w Kolorado.

– To była bardzo kręta droga w górach. Jechaliśmy we dwójkę. Na jednym z ostrych, niewidocznych zakrętów przewróciłem się razem z motocyklem. Motor pojechał w jedną stronę, ja na asfalcie poleciałem w drugą. Na szczęście skończyło się bez większych urazów, lecz motocykl był skasowany – relacjonuje.

W przypadku jakichkolwiek wypadków drogowych ogromne znaczenie dla motocyklisty ma odpowiedni ubiór ochronny. Na rynku dostępny jest szeroki wybór odzieży na każdą porę roku, skonstruowanej specjalnie z myślą o motocyklistach – skórzane kurtki z plastikowymi wkładkami na łokcie, zamkami, spodnie z kevlaru – mocnego materiału odpornego na uderzenia i pęknięcia, specjalne buty motocyklowe – za kostkę, nie ślizgające się, ochraniacze na nogi przed wiatrem itd.

Wiele kontrowersji narosło wokół używania kasków. W Illinois prawo nie wymaga od motocyklisty ubierania kasku podczas jazdy. Milówka jest zwolennikiem wolnego wyboru w tej kwestii, lecz zdecydowanie poleca kaski na dłuższe trasy.

– W razie wypadku motocykliści najczęściej lecą na głowę. A to właśnie urazy głowy są najczęstszą przyczyną śmierci po wypadkach motocyklowych. Kask jest po to, by chronić głowę i warto rozważyć używanie go, zwłaszcza na dalekich trasach. Każdy stan ma swoje przepisy i jadąc na przykład na Zachodnie Wybrzeże, przejeżdża się przez stany, gdzie kask jest obowiązkowy – mówi Milówka.

fot. Artur Partyka

Wolność i swoboda

Jazda motocyklem to, zdaniem Milówki, wolność, swoboda, wrażenia, a w przypadku harleyowców – styl życia. Do tego dochodzi jeszcze dreszczyk emocji, czynnik adrenaliny, który jest w naturze wielu motocyklistów i nie tylko.

– Jednak skoro statystyki śmiertelności wśród nas są tak niepokojące, motocykliści powinni o tym wiedzieć i robić wszystko, żeby nie dopuścić do wypadków – mówi Milówka. – Pamiętajmy, że w przypadku konfliktu z samochodem, zawsze wygra większy. Dlatego warto odpuścić, ustąpić, nawet jeśli pojazd łamie przepisy, lecz przez to zachować życie.

Milówka podpowiada, że nawet dobrzy motocykliści mogą skorzystać z zaawansowanego kursu jazdy, który oferowany jest bezpłatnie przez Departament Transportu. Można na nim zdobyć dodatkową wiedzę z zakresu bezpieczeństwa, trudniejszych manewrów i etykiety jazdy.

Sezon polonijnych motocyklistów rozpoczyna się co roku w maju organizowanym przez Sokoły Przejazdem Papieskim. Przez całe lato poszczególne kluby organizują swoje wydarzenia, czasem odbywają się zjazdy klubów. Dla wielu sezon kończy się dopiero w grudniu, gdy w gigantycznym przejeździe Toys for Tots bierze udział nawet do 20 tysięcy motocyklistów z całego regionu Chicago.

Po przerwie spowodowanej pandemią polonijni motocykliści znów zaczynają pojawiać się na wznawianych stopniowo imprezach.

– Wszystkim polonijnym motocyklistom życzę wspaniałego sezonu. Pełnej wrażeń, bezpiecznej i świadomej jazdy – mówi „Flaki” Milówka.

Zapytany, czego życzy kierowcom samochodów, odpowiada:

– Żeby rozglądali się wokoło i zaczęli widzieć motocyklistów.

fot. Joanna Marszałek

Maj Miesiącem Bezpieczeństwa Motocyklowego

Gubernator J.B. Pritzker ogłosił maj Miesiącem Bezpieczeństwa Motocyklowego. Wraz ze stanowym Departamentem Transportu, policją stanową Illinois oraz działaczami na rzecz bezpieczeństwa motocyklistów zwrócił uwagę wszystkim użytkownikom dróg, aby „zaczęli ich widzieć”. Pritzker przypomniał kierowcom i motocyklistom o przestrzeganiu na drodze następujących zasad bezpieczeństwa:

Kierowcy

  • Upewnij się dwa razy, zanim zmienisz pas ruchu lub włączysz się do ruchu. Patrz w lusterka i przez ramię, by upewnić się, że wokół jest bezpiecznie.
  • Zachowaj odpowiedni dystans. Korki, pogoda i stan dróg sprawiają, że motocykliści muszą reagować i manewrować inaczej. Daj motocyklistom więcej czasu i miejsca na reakcję i manewry.
  • Zachowaj ostrożność, gdy jedziesz obok grupy motocyklistów. Dzielenie drogi ze zorganizowaną grupą motocyklistów wymaga cierpliwości i komunikacji. Jeżeli musisz zmienić pas lub zjechać, zasygnalizuj swój zamiar i poczekaj, aż motocykliści zrobią ci miejsce. Nie próbuj na siłę przejeżdżać między motocyklistami, chyba że masz dość miejsca, żeby zrobić to bezpiecznie.

Motocykliści

  • Miej sprzęt i ubranie zgodne z zaleceniami Departamentu Transportu, DOT – w jaskrawe kolory, z paskami lub naklejkami odblaskowym, buty za kostkę, rękawiczki, kurtkę i spodnie ochronne oraz odpowiednio dopasowany kask z tarczą na twarz lub okularami ochronnymi.
  • Regularnie sprawdzaj swój motor. Korzystaj z bezpłatnych kursów dotyczących bezpieczeństwa motocyklów organizowanych przez DOT.
  • Daj sobie czas i przestrzeń na reakcję. Zachowaj miejsce na nagłe hamowanie w celu uniknięcia zderzenia. Pas ruchu zmieniaj stopniowo i zawsze bądź przygotowany na nieprzewidziane okoliczności.
  • Zawsze jeździj na trzeźwo. Jazda motocyklem, alkohol i marihuana – nie idą ze sobą w parze. Te substancje opóźniają reakcję, wpływają na równowagę, koordynację i wzrok, i mogą poważnie zwiększyć ryzyko wypadku.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama