III Kongres Teatru Polskiego w Chicago

Koncert Galowy zatytułowany „Z miłości do teatru” zakończył trzydniowe obchody Międzynarodowego Dnia Teatru zorganizowane przez Kongres Teatru Polskiego w Chicago. Ta cykliczna impreza jednoczy artystów scen polonijnych, dbających o rozwój polskiej kultury na emigracji.

W Leela Arts Center w Des Plaines od 26-28 marca miłośnicy sztuki mieli okazję zapoznać się z twórczością prawie wszystkich grup artystycznych naszego miasta. Na scenie pojawił się Teatr przy Stoliku ze spektaklem „Boulevard Voltaire”, Teatr Nasz przedstawił „Kwartet dla czterech aktorów” i „Zemstę” Aleksandra Fredry. Z koncertem wystąpiła także Grażyna Auguścik. W niedzielne południe pamiętano również o najmłodszych. Przygotowano dla nich godzinne warsztaty, obejmujące wizytę bajkowych postaci, ćwiczenia improwizacyjne na scenie, wycieczkę do teatralnej garderoby i spotkanie z kostiumologiem.

Trzydniowe obchody Międzynarodowego Dnia Teatru zakończył Koncert Galowy, poprowadzony przez Agatę Paleczny, Andrzeja Krukowskiego, Julittę Mroczkowską i Bogdana Łańko. Przedstawiając historię powstania święta, Agata Paleczny odczytała tegoroczne orędzie autorstwa wspaniałej aktorki Helen Mirren, zdobywczyni statuetki Oskara, czterech nagród BAFTA, trzech Złotych Globów i  czterech nagród Emmy.

Podczas niedzielnego prawie dwugodzinnego koncertu wystąpili polscy artyści z Chicago i związani z polonijną sceną artystyczną. Zgromadzeni na widowni mieli okazję podziwiać nie tylko klasyczne utwory polskich mistrzów pióra, dowcipu i interpretacji, ale także kompozycje polonijnych twórców. Rozrywkową część gali rozpoczęły Sonia Kukuła, Joanna Lichota i Lilianna Totten piosenką „Aktorką być”. Andrzej Piekarski, były członek zespołu Mazowsze i odkrywca Orkiestry na Chmielnej, wykonał porywający szlagier „Warszawski taksówkarz”. Popularny polonijny radiowiec Krzysztof Arsenowicz przedstawił piosenkę Jonasza Kofty pt. „Jestem zmęczony”. Wspominając Marka Grechutę, Grzegorz Chiliński, zaśpiewał jeden z jego największych przebojów „Nie dokazuj”. Gromkimi owacjami przyjęto popisowy występ trzech pań: Sary Krukowskiej, Iwony Szewczyk i Agnieszki Lubowickiej w szlagierze Danuty Rinn „Gdzie ci mężczyźni”. Nie sposób wymienić wszystkich artystów jacy wzięli udział w Koncercie Galowym, jednak należy jeszcze wspomnieć: Kingę Modjeską, Lilianę Para-Piekarską, Mirę Zaniewską, czy Emilię Wójcik. 

Co również ważne, tego wieczoru nie zapomniano o tych, którzy przeważnie ukrywają się za teatralną kurtyną. Są nimi wizażyści, scenografowie, reżyserzy, producenci czy kostiumolodzy i ci wszyscy anonimowi widzowie, którzy całym sercem wspierają teatr, szukając chwil zapomnienia od trosk życia codziennego. Wszystkim im serdecznie podziękowano za wspieranie polonijnej sceny teatralnej, istniejącej w Chicago od ponad stu lat. 

Minutą ciszy uczczono animatorów teatru, jacy odeszli od nas w minionym roku: Bożysławę Andersohn, Andrzeja Gędłka, ojca Stefana Filipowicza, Janusza Pliwko, Włodzimierza Wandera i Ewę Milde. 

Przedsięwzięcie było współfinansowane z funduszy polonijnych Konsulatu Generalnego RP w Chicago. Pani Konsul RP Małgorzata Bąk-Guzik zaszczyciła swoją obecnością niedzielny koncert finałowy.

Na zakończenie należy życzyć polonijnym twórcom wytrwałości, satysfakcji z pracy i nieustającej pasji, widzom – niezapomnianych teatralnych przeżyć i artystycznych doznań. A wszystkim nam  – zdrowia i siły ducha i dalszej energii w wspieraniu naszych polonijnych artystów.

Tekst i zdjęcia: Artur Partyka