Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 13 października 2024 07:20
Reklama KD Market

Biden i Harris potępili w Atlancie przemoc na tle rasistowskim

Prezydent Joe Biden i wiceprezydent Kamala Harris potępili w piątek, w czasie wizyty w Atlancie w stanie Georgia narastającą falę przestępstw na tle uprzedzeń rasowych. Wyrazili solidarność z Amerykanami pochodzenia azjatyckiego.

Biden i Harris odwiedzili Atlantę kilka dni po tym jak biały napastnik zastrzelił w tym mieście 8 osób, w tym 6 kobiet pochodzenia azjatyckiego. Fala przestępstw na tle nienawiści z pobudek rasowych w kraju nasiliła się - jak zauważają media - w okresie pandemii.

"Nienawiść nie może zadomowić się w Ameryce. Musi zostać powstrzymana i jest to zadanie dla nas wszystkich" - powiedział Biden po spotkaniu z przywódcami miejscowej społeczności amerykańsko-azjatyckiej i stanowymi legislatorami. "Milczenie to współudział. Nie możemy być współodpowiedzialni" - dodał. 

Harris, która sama jest pochodzenia azjatyckiego i pierwszą wiceprezydent w historii USA z takimi korzeniami, mówiła o długiej historii rasizmu w Stanach Zjednoczonych.

"Rasizm jest realnym zjawiskiem w Ameryce i zawsze nim był, podobnie jak ksenofobia i seksizm. Prezydent i ja nie będziemy milczeć, nie będziemy obojętni. Zawsze będziemy protestować przeciwko przemocy, przestępstwom z nienawiści i dyskryminacji gdziekolwiek i kiedykolwiek do nich dojdzie" - powiedziała.

21-letniemu białemu mężczyźnie przedstawiono zarzut dokonania serii zabójstw w trzech salonach masażu w Atlancie i okolicach. 

Śledczy podejrzewają, że dokonał on tych zabójstw z powodu "frustracji seksualnej". To także wersja motywu podawana przez zabójcę. Jednak lokalni politycy i aktywiści ruchu na rzecz praw obywatelskich podejrzewają, że przynajmniej częściowo kierował się uprzedzeniami rasowymi. (PAP)


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama