Joanna Marszałek
29 marca ruszają szczepienia przeciw COVID-19 dla chicagowian z problemami zdrowotnymi oraz pracowników kluczowych sektorów gospodarki, którzy do tej pory się nie kwalifikowali – ogłosiła w środę burmistrz Lori Lightfoot. W Chicago trwają szczepienia seniorów, niektórych pracowników kluczowych sektorów i mieszkańców dzielnic najbardziej dotkniętych pandemią. W kwietniu lub maju Chicago powinno dysponować wystarczającą liczbą szczepionek.
W ostatni poniedziałek marca Chicago wejdzie w fazę szczepień 1C, co oznacza, że zaszczepić się przeciw COVID-19 będą mogli mieszkańcy miasta od 16. roku życia, którzy mają choroby współistniejące oraz pracownicy kluczowi, którzy do tej pory się nie kwalifikowali – pod warunkiem, że uda im się zarejestrować na szczepienie, co ciągle jest trudne z powodu niedostatecznej ilości szczepionek..
Choroby współistniejące definiowane są na podstawie wytycznych stanowego departamentu zdrowia publicznego i obejmują między innymi raka, chorobę płuc, choroby serca, nadciśnienie, cukrzycę, otyłość i niepełnosprawność fizyczną lub umysłową. Wcześniej Chicago nie zdecydowało się na szczepienia osób z problemami zdrowotnymi, mimo że odbywały się one na poziomie stanowym w ramach fazy 1B+. Miasto tłumaczyło tę decyzję niedoborem szczepionek.
Wśród pracowników kluczowych są między innymi pracownicy restauracji, sklepów, banków, mediów, użyteczności publicznych, salonów kosmetycznych, duchowieństwo.
Zdaniem szefowej miejskiego departamentu zdrowia publicznego, dr Allison Arwady, otwarcie kolejnej fazy szczepień oznacza, że do szczepień kwalifikować się będzie większość mieszkańców Chicago. Zaznaczyła przy tym, że realistycznie osoby w fazie 1C będą mogły umówić się na wizytę szczepionkową w kwietniu albo maju. Do tego czasu miasto powinno dysponować wystarczającą liczbą szczepionek, a nawet rozszerzyć akcję szczepień na miejsca pracy.
Burmistrz Lori Lightfoot powiedziała w środę, że wejście Chicago w kolejną fazę szczepień to dobre wiadomości dla dziesiątek tysięcy mieszkańców, którzy z niecierpliwością czekają na swoją kolejkę, aby przyjąć szczepionkę ratującą życie.
W czwartek w największym miejskim punkcie szczepień na terenie hali United Center nadal trwały szczepienia seniorów oraz mieszkańców Chicago z dzielnic szczególnie dotkniętych pandemią koronawirusa i o niskim wskaźniku szczepień – bez względu na wiek, wykonywaną pracę i stan zdrowia.
Osoby mieszkające w kodach pocztowych: 60624, 60644, 60651 i 60653 mogły zapisywać się na szczepienie przeciw COVID-19 od soboty 13 marca. Kody obejmują głównie dzielnice na zachodzie Chicago (Garfield Park, Austin), północnym zachodzie (Humboldt Park) i południu (Grand Boulevard). Wcześniej, od 9 marca, mogli zapisywać się mieszkańcy kodów: 60608, 60619, 60620, 60649 i 60652. To dzielnice położone na południu i południowym zachodzie Chicago.
Zmiany w zapisach na szczepienia w United Center podyktowane były faktem, że gdy zapisy ruszyły, wizyty na szczepienia zostały w większości przechwycone przez osoby spoza Chicago.
Władze miasta postanowiły skierować większe wysiłki na rzecz akcji szczepień wśród mieszkańców dzielnic zamieszkiwanych przez mniejszości, gdzie zachorowań na COVID-19 było najwięcej, a zaszczepionych – najmniej.
Zdaniem miasta plan się powiódł, gdyż odkąd otwarto zapisy dla mieszkańców wybranych kodów pocztowych, trzy czwarte wizyt zostało zarezerwowanych przez Afroamerykanów, Latynosów i przedstawicieli społeczności azjatyckiej.
Mieszkańcy wspomnianych dziewięciu kodów pocztowych mogą rejestrować się na szczepienie pod numerem tel. (312) 746-4835 lub na stronie events.juvare.com/chicago/ucpd, korzystając ze specjalnych kodów rozprowadzanych wśród mieszkańców.
Placówka szczepień na terenie United Center jest największym masowym punktem szczepień w Illinois. Zapowiadano, że będzie w stanie szczepić do 6 tys. osób dziennie.
