Po opłatach za druga, a potem i pierwszą walizkę odprawianą pod pokład samolotu, teraz pojawił się pomysł płacenia także za bagaż zabierany na pokład. Wprowadzają go w życie linie Spirit Airlines, które od 1 sierpnia liczby każą pasażerom dopłacić 45 dolarów. Ci, którzy dokonają odprawy wcześniej, przez Internet zapłacą 30 dolarów. Analitycy podkreślają, ze chociaż Spirit Arlines mają niewielki udział w lotniczym rynku w USA, to z ich pomysłu mogą skorzystać także więksi przewoźnicy...
Po opłatach za drugą, a potem i pierwszą walizkę odprawianą pod pokład samolotu, teraz pojawił się pomysł płacenia także za bagaż podręczny. Wprowadzają go w życie linie Spirit Airlines, które od 1 sierpnia każą pasażerom dopłacić 45 dolarów.
Ci, którzy dokonają odprawy wcześniej, przez Internet zapłacą 30 dolarów. Analitycy podkreślają, ze chociaż Spirit Arlines mają niewielki udział w lotniczym rynku w USA, to z ich pomysłu mogą skorzystać także więksi przewoźnicy.
Linie Spirit Airlines z siedzibą na Florydzie, obsługują głównie loty na trasie USA – Ameryka Łacińska. Przedstawiciele linii zapowiadają, że opłaty dotyczyć będą jedynie przedmiotów, które nie zmieszczą się pod siedzenie i które będą musiały być umieszczone w schowkach nad głowami pasażerów.
Redakcja
