Małgorzata Sawicka
Co zazwyczaj robimy, kiedy boli nas brzuch? Większość z nas sięgnie zapewne po herbatę, zioła lub tabletki przeciwbólowe, a jeśli domowe sposoby nie pomogą, uda się do lekarza rodzinnego, który zwykle w takich przypadkach zaleca terapię farmakologiczną. Jednak zanim sięgniemy po kolejną tabletkę, spróbujmy leczenia naturalnymi metodami i dajmy szansę… fizjoterapeucie.
Ból brzucha, poza bólem głowy, jest jedną z tych przypadłości, na które cierpimy najczęściej. Przy nawracających dolegliwościach może pomóc zmiana diety, ruch i unikanie stresu. Zdarza się jednak, że ból brzucha się nasila, a do tego dochodzą inne problemy, takie jak bóle pleców, skurcze mięśni, problemy z przełykaniem, zgagą, odbijaniem się i wzdęciami. Wtedy zwykle udajemy się do naszego lekarza rodzinnego. Jednak co robić, kiedy badania diagnostyczne nie wskazują jednoznacznie, co jest przyczyną naszych zaburzeń, a leki nie pomagają lub po prostu nie chcemy ich brać?
Naturalne rozwiązanie problemów z układem pokarmowym
Z telewizyjnych reklam słyszymy: „Weź magiczną tabletkę przeciwbólową/rozkurczającą i skutecznie pozbądź się bólu brzucha”. Owszem, tabletka czy syrop uśmierzy symptomy refluksu, rozkurczy mięśnie, pomoże w perystaltyce jelit. Jest to jednak tylko łagodzenie symptomów, a nie leczenie istoty problemu. Warto więc sprawdzić, co tak naprawdę szwankuje w naszym organizmie i spróbować usunąć tego przyczynę, w czym może pomóc fizjoterapia układu pokarmowego.
Terapia układu pokarmowego różni się od tradycyjnej rehabilitacji. Jest to manualna terapia uciskowa, zwana Counterstrain. Technika ta znana jest od lat 50. ubiegłego stulecia i jest prawdziwą rewolucją w fizjoterapii. Polega na odnalezieniu na głowie i ciele pacjenta bolesnych punktów, odpowiadających za dysfunkcyjność określonych tkanek i narządów, które uciska się w taki sposób, aby rozluźnić tkankę łączną, naczynia krwionośne i nerwy wokół nich. Obniża się w ten sposób ból i obrzęk danego organu oraz przywraca jego pełną funkcjonalność. Technika Counterstrain jest bezbolesna i nieinwazyjna, ale może przynieść naprawdę spektakularne rezultaty.
Tajemnicze symptomy
– Kilka tygodni temu do naszej klinik zgłosiła się pani cierpiąca na silne zmiany reumatyczne rąk, kręgosłupa i kolan. Po pierwszych trzech sesjach poczuła się na tyle dobrze, że myślała o zakończeniu rehabilitacji. Ból i inne objawy niemalże ustąpiły – mówi Piotr Domagała, właściciel kliniki P D Rehab, fizjoterapeuta z ponad dwudziestoletnim stażem i jeden ze specjalistów leczących techniką Counterstrain.
–Jednak po kilku dniach ból powrócił. Zaciekawiło mnie to, co powiedziała o swoich symptomach. Pacjentka zauważyła, że równocześnie z nasileniem objawów reumatycznych zaczyna odczuwać problemy w obrębie jamy brzusznej. Jej brzuch nabrzmiewał, stawał się bolesny i ciężki. Te nietypowe objawy skłoniły mnie do dokładnego przebadania jamy brzusznej, miednicy oraz kręgosłupa lędźwiowo – krzyżowego – mówi Piotr.
– Wykorzystując metody badania palpacyjnego techniką Counsterstrain, byłem w stanie znaleźć główną przyczynę nawracającego bólu stawów – stan zapalny organów wewnętrznych brzucha i miednicy. W trakcie badania okazało się, że bolesna jest również jedna strona kości krzyżowej, co z kolei wskazywało na zapalenie nerwów kontrolujących między innymi krążenie krwi w nogach i brzuchu. Dopiero kompleksowe leczenie układu nerwowego i krążenia, kręgosłupa, narządów jamy brzusznej i miednicy pozwoliło na pełniejszą kontrolę objawów i długotrwałe obniżenie bólu nóg i kręgosłupa – wyjaśnia fizjoteraputa.
Wpływ układu nerwowego na układ pokarmowy
– Kiedy przychodzi do nas pacjent, skarżący się na problemy z układem pokarmowym, często zauważamy, że dochodzi u niego do zaburzenia funkcjonowania organów tego układu – mówi Piotr Domagała. – Objawy takie jak zwiększona lub zmniejszona perystaltyka oraz stany zapalne pojawiają się na skutek nieprawidłowej kontroli nerwowej, bowiem układ pokarmowy, obok krążeniowego i wydalniczego jest kontrolowany przez autonomiczny (czyli nie podlegający naszej woli) układ nerwowy, w którym ogromną rolę odgrywa Nervus Vagus czyli nerw błędny – wskazuje Domagała.
Co to jest nerw błędny?
Nerw błędny (nie mylić z błędnikiem w uchu środkowym) jest jednym z najbardziej niezwykłych nerwów naszego organizmu, odpowiadającym za komunikację impulsów nerwowych z narządami ciała. Odpowiedzialny jest za pracę naszego serca, układu oddechowego, przewodu pokarmowego i jamy brzusznej. Aż 80% włókien nerwu błędnego wysyła informacje z jelit do mózgu, nic więc dziwnego, że ma on tak ogromny wpływ na funkcjonowanie naszego żołądka i pozostałych organów, odpowiadających za trawienie.
Stosując nowoczesne techniki terapii uciskowej, terapeuci P D Rehab potrafią regulować i stymulować pracę tego niezmiernie ważnego nerwu. Niezwykła w stosowanej przez nich terapii jest możliwość wpływania na funkcjonowanie naszego ciała. Są w stanie między innymi wpływać na perystaltykę jelit, pracę wątroby i trzustki, perystaltykę przełyku i zwieraczy żołądka, ważne w chorobie refluksowej.
Jeśli więc zmagamy się z nawracającymi problemami ze strony jamy brzusznej, warto rozważyć rozpoczęcie fizjoterapii. Jeśli nie jesteśmy pewni, czy taka forma leczenia pomoże w naszym przypadku, klinika P D Rehab oferuje darmowe konsultacje. Jest to dobra okazja, żeby porozmawiać z terapeutą i upewnić się, że rehabilitacja jest dla nas wskazana.
Tekst: Małgorzata Sawicka
920 E. Northwest HighwayMount Prospect, IL 60056Tel.: (847) 459-4779E-mail: [email protected]www.zdrowechicago.com
Mariusz Misiewiczjest licencjonowanym agentem obrotu nieruchomościami z HomeSmart Connect w Chicago. Dzięki umiejętnościom i doświadczeniu oferuje usługi na wysokim poziomie, które należą się klientom. Od 2006 r. pracuje nie tylko z kupującymi i sprzedającymi, ale także z firmami REO. Zdobywca wielu nagród branżowych, m.in. ERA Top Producer Award, Coldwell Banker Outstanding Performance Award oraz International Sterling Society Award.Mariusz „Mario” MisiewiczHomeSmart Connecttel. (773) 412-0517e-mail: [email protected]
