Według prokuratury, fałszowali dokumenty, by pozyskać miliony dolarów w pożyczkach hipotecznych
Cztery polskie nazwiska znalazły się w upublicznionym we wtorek 2 lutego federalnym akcie oskarżenia dotyczącym oszustwa związanego z pozyskiwaniem kredytów hipotecznych na zakup nieruchomości na południu Chicago. Wśród oskarżonych jest deweloper, właściciel firmy remontowo-budowlanej oraz specjaliści od pożyczek z północno-zachodnich przedmieść Chicago.
28 stycznia w sądzie federalnym w Chicago wielka ława przysięgłych oskarżyła Andrzeja Lajewskiego, Agnieszkę Siekowski, Aldonę Bobrowicz i Andrzeja Bukowskiego o oszukańczy proceder polegający na pozyskiwaniu pożyczek hipotecznych na zakup nieruchomości na podstawie podawania nieprawdziwych informacji i fałszowania dokumentacji.
Zdaniem prokuratury federalnej w Chicago, dzięki nieuczciwym praktykom grupa miała pozyskać pożyczki na łączną sumę co najmniej 3 milionów dolarów. Proceder miał trwać przez 6 lat, od 2010 do 2016 r. i dotyczyć licznych nieruchomości na południu Chicago.
Według aktu oskarżenia, 54-letni Andrzej Lajewski, właściciel firmy Highland Consulting Corp. z siedzibą w Des Plaines oraz Quality Management and Remodeling Inc. w Chicago, współpracował w nieuczciwym procederze z dwiema osobami od pożyczek oraz właścicielem firmy remontowo-budowlanej. Wspólnie mieli uzyskać pożyczki hipoteczne na łączną sumę co najmniej 3 milionów dolarów.
Według aktu oskarżenia, grupa uzyskiwała pożyczki, fałszując dane dotyczące kwalifikacji nabywców nieruchomości, w tym podając nieprawdziwe informacje dotyczące historii ich zatrudnienia, dochodów, majątku, źródła zaliczki oraz zamiaru mieszkania w danej nieruchomości. W niektórych przypadkach kupcy figurowali jako osoby zatrudnione w firmach Lajewskiego, mimo że tam nie pracowali.
Obok Lajewskiego akt oskarżenia wymienia dwie specjalistki od spraw pożyczek, Agnieszkę Siekowski z Northbrook i Aldonę Bobrowicz z Arlington Heights, a także fachowca od remontów Andrzeja Bukowskiego, byłego mieszkańca Wheeling. Na każdym z nich ciąży od kilku do kilkunastu zarzutów oszustw wobec instytucji finansowej.
19-stronicowy akt oskarżenia wymienia siedem instytucji finansowych, które udzieliły pożyczek hipotecznych typu FHA (Federal Housing Administration), zabezpieczonych przez rząd Stanów Zjednoczonych, przy których trzeba spełnić szereg warunków.
Według aktu oskarżenia Lajewski werbował osoby, które miały kupować nieruchomości, głównie na południu Chicago, m.in. wiele w dzielnicy Englewood, mimo iż wiedział, że ich kwalifikacje do uzyskania pożyczek były sfałszowane.
Oskarżeni mieli instruować kupców do oświadczania w dokumentacji, że nieruchomość będzie ich główną rezydencją. W przypadku przefinansowań fałszowali adresy na zestawieniach bankowych kupców, aby pokazać, że mieszkają oni w danej nieruchomości. W przypadku sprzedaży nieruchomości uczestnicy procederu mieli dzielić się zyskami między sobą i również z osobami, które dostarczały pieniądze na zaliczki.
Siekowicz i Bobrowicz mają być oficjalnie postawieni w stan oskarżenia w piątek 5 lutego przed sędzią federalną Marthą M. Pacold. W czwartek 4 lutego nie wiadomo było, kiedy przed sądem staną Lajewski i Bukowski.
Departament Sprawiedliwości USA w komunikacie dotyczącym sprawy przypomina o zasadzie domniemania niewinności. Samo oskarżenie nie jest dowodem winy. Według prokuratury federalnej każdy z zarzutów oszustwa wobec instytucji finansowej podlega karze do 30 lat osadzenia w federalnym więzieniu.