Sędzia federalny Merrick Garland został wskazany przez prezydenta elekta Joe Bidena na prokuratora generalnego i sekretarza Departamentu Sprawiedliwości w jego przyszłej administracji. Sędzia Garland urodził się w Chicago i wychował w podmiejskim Lincolnwood.
Garland został w 2016 r. nominowany przez prezydenta Baracka Obamę na sędziego Sądu Najwyższego USA, jego kandydatura nie została jednak zaakceptowana przez Republikanów, którzy wtedy mieli większość w Senacie.
Według portalu „Politico”, który jako pierwszy podał nieoficjalną jeszcze wówczas informację o wskazaniu Garlanda, na ogłoszenie jego wyboru wpłynęły pozytywne dla Demokratów wyniki wtorkowych wyborów do Senatu USA w Georgii, które zagwarantowały tej partii większość w wyższej izbie parlamentu. Bez tej przewagi Demokraci mieliby nie tylko kłopot z przeforsowaniem jego nominacji, ale także z zatwierdzeniem jego następcy we wpływowym sądzie federalnym w Waszyngtonie.
Ponieważ kandydatura Garlanda na to stanowisko była już rozważana, sędzia w ostatnim czasie wycofał się z orzekania w szeregu spraw cywilnych i karnych z udziałem rządu USA – relacjonuje „Politico”.
Merrick Garland jest sędzią federalnego sądu apelacyjnego dla Dystryktu Kolumbii, na to stanowisko mianował go w 1997 r. Bill Clinton. Wcześniej był wysokim rangą urzędnikiem Departamentu Sprawiedliwości i prokuratorem federalnym, który pracował m.in. przy procesie Timothy’ego McVeigha, głównego sprawcy zamachu bombowego w Oklahoma City w 1995 r.
Garland stanie przed trudnymi wyzwaniami; jednym z nich będzie decyzja o tym, czy i jak prowadzić śledztwo przeciwko ustępującemu prezydentowi Donaldowi Trumpowi za domniemane utrudnianie działań wymiaru sprawiedliwości, opisane w raporcie Roberta Muellera, dotyczącym ingerencji Rosji w wybory prezydenckie w 2016 r.Według źródeł agencji Reutera, zastępcą Garlanda zostanie Lisa Monaco; wysokie stanowisko obejmie również Kristen Clarke. Obie kobiety już wcześniej pracowały w Departamencie Sprawiedliwości USA. (tos, PAP)