Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 27 grudnia 2024 03:22
Reklama KD Market

Rodzina: Policjant zmarł na COVID-19

Chicagowski policjant, znaleziony martwy w zeszłym tygodniu w swoim domu, dwa tygodnie wcześniej zachorował na COVID-19. Rodzina twierdzi, że zmarł wskutek koronawirusa. We wtorek 24 listopada rano zaniepokojona rodzina poprosiła policję, by sprawdziła, co dzieje się z nieodpowiadającym na telefony 46-letnim policjantem, Titusem Moorem. Tego samego dnia funkcjonariusze znaleźli mężczyznę leżącego na podłodze w jego domu w rejonie 94. ulicy i Wabash. Jego śmierć stwierdzono na miejscu. Moore był na chorobowym od dwóch tygodni, kiedy zdiagnozowano u niego COVID-19. W pierwszych dniach miał doświadczać objawów podobnych do grypy, lecz później miał stopniowo dochodzić do siebie. Dokładną przyczynę śmierci policjanta ustali sekcja zwłok. Titus Moore pracował w piątym dystrykcie policyjnym (Calumet) na dalekim południu Chicago. Był oficerem szkoleniowym, odpowiedzialnym za trening nowych policjantów. W chicagowskiej policji pracował od 2006 roku. Od początku pandemii u 1400 pracowników chicagowskiej policji zdiagnozowano koronawirusa. Jeśli sekcja zwłok potwierdzi, że Moore zmarł wskutek covid, będzie to czwarty zgon związany z koronawirusem w chicagowskim departamencie policji. Przypadki te traktowane są jako śmierć na służbie. (jm)
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

ReklamaDazzling Dentistry Inc; Małgorzata Radziszewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama