Film otrzymał nagrodę Srebrnego Hugo. Zrealizowany w 2012 roku dokument "Uwikłani" to opowieść o molestowanym nastolatku, który trafia do więzienia po tym, jak próbuje zabić swojego oprawcę – pedofila.
To kolejne amerykańskie wyróżnienie dla filmu, który otrzymał wcześniej srebrny medal w kategorii produkcji telewizyjnych na Festiwalu Filmowym w Nowym Jorku oraz w Pradze na festiwalu One World, poświęconym tematyce praw człowieka.
Sama Duda nie mogła przybyć do Chicago. Nagrodę w jej imieniu na wtorkowej gali odebrał konsul Konrad Zieliński, który odczytał jej oświadczenie.
"Dziękuję bardzo za to prestiżowe wyróżnienie. Chciałam szczególnie podziękować w imieniu bohatera mojego filmu – chłopca, którego życie zostało zniszczone przez zły dotyk. Doświadczenie to sprowadziło go na przestępczą drogę. Nikt nigdy nie chciał opowiedzieć jego historii: ani prasa, ani tabloidy. Przez 10 lat nikt nawet nie zapytał: dlaczego chciałeś zabić? Ten film był pewnego rodzaju terapią (...)" – napisała Duda.
Jak powiedział Dziennikowi Związkowemu konsul Zieliński, po odczytanu oświadczenia – w imieniu Konsulatu Generalnego RP w Chicago, Lidii Dudy, TVP i Polski podziękował organizatorowi festiwalu Michaelowi Kutzy za uznanie wartości polskiego filmu.
Krytyk filmowy Zbigniew Banaś, mieszkający w Chicago, powiedział: "Jest to film o bardzo uniwersalnym przesłaniu, to historia kata i ofiary, a później poszukiwania sprawiedliwości. Uważam, że to było największą siłą tego filmu, tym bardziej, że otrzymywał on już wcześniej nagrody w Polsce i w Czechach, a to jest już druga nagroda w USA. Tego rodzaju mocna, ale jednocześnie uniwersalna historia sprawia, że dokument jest tak pozytywnie przyjmowany" – powiedział.
Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Chicago zaliczany jest do największych tego rodzaju imprez w Ameryce Płn. Jest to zarazem najstarszy w Stanach Zjednoczonych festiwal konkursowy, który przyznaje nagrody w kategoriach fabularnych i dokumentalnych.
"Festiwal rozpoczął się w latach 60., kiedy jego założyciel Michael Kutza pojechał na festiwal do Cannes i postanowił, że będzie robić podobną imprezę na terenie Stanów Zjednoczonych. Kutza do tej pory jest dyrektorem artystycznym festiwalu" – przypomniał Banaś.
Organizatorzy Chicago International Film Festival podkreślają, że chcą pokazywać publiczności w Chicago i światu "nowych filmowców, nowe historie i nowe punkty widzenia". W ubiegłym roku zaprezentowano ponad 40 filmów debiutujących twórców filmowych z kilkudziesięciu krajów. Nagrody dla produkcji telewizyjnych w wielu kategoriach wręczane są tradycyjnie wiosną, a sam festiwal odbywa się jesienią. 49. edycja imprezy będzie trwała w dniach od 10-24 października.
Z Chicago Joanna Trzos
(PAP) i inf. własna