Joe Biden którego zwycięstwo w wyborach prezydenckich uznały m.in. agencja AP, stacje CNN, NBC i Fox News wygłosi przemówienie do narodu w sobotę o ósmej wieczorem czasu wschodnioamerykańskiego (7 wieczorem w Chicago) - poinformował jego sztab.
Biden przemówi podczas wiecu w Wilmington w stanie Deleware, na którym wystąpi wraz ze swoją żoną Jill. W wydarzeniu weźmie też udział kandydatka na wiceprezydenta Kamala Harris i jej mąż Douglas Emhoff.
Jak donosi agencja AP, na miejscu planowanego zgromadzenia gotowa jest już scena i powoli zbierają się ludzie skandujący "Joe! Joe!" i krzyczący "Zrobiliśmy to!", przejeżdżające samochody odpowiadają im klaksonami.
AP, CNN, NBC i Fox News uznały, że Biden wygrał ze swoim konkurentem, sprawującym urząd prezydenta USA Republikaninem Donaldem Trumpem w Pensylwani, dzięki czemu zagwarantował sobie kolejnych 20 głosów elektorskich. By zostać następnym amerykańskim prezydentem trzeba mieć ich ponad 270.
"Ameryko, jestem zaszczycony, że wybrałaś mnie, by przewodzić naszemu wspaniałemu krajowi" - napisał na Twitterze Biden w komunikacie, który jego sztab opisał jako pierwsze jego oświadczenie jako prezydenta-elekta.(PAP)
Reklama