Strzelanina przed Białym Domem - Trump przerwał i wznowił konferencję prasową
- 08/10/2020 11:04 PM
"Przed Białym Domem doszło do strzelaniny. Napastnik został postrzelony przez agentów Secret Service " - poinformował prezydent Donald Trump po wznowieniu konferencji, którą przerwano na krótko, by go ewakuować. "Sprawcę zabrano do szpitala" - wyjaśnił.
Wraz z Trumpem funkcjonariusze Secret Service ewakuowali z sali konferencyjnej sekretarza departamentu skarbu Stevena Mnuchina oraz szefa Biura Budżetu Russella Voughta.
Telewizja Fox News podała, że w pobliżu Białego Domu było słychać strzały. Wyjaśniono, że konferencję prasową przerwano pięć minut po jej rozpoczęciu.
"Prezydent został wyprowadzony z sali konferencyjnej bez podania żadnych wyjaśnień dziennikarzom. Prezydent udał się do Gabinetu Owalnego" - pisze Reuters.
Ani tożsamość sprawcy, ani okoliczności ataku nie zostały podane w poniedziałek. Prezydent Trump powiedział tylko, że "jak rozumie, osoba ta była uzbrojona". W momencie postrzelenia przez snajpera, znajdowała się na skraju terenu, na którym stoi Biały Dom - dodaje Reuters.
Zwracając się do dziennikarzy po powrocie do sali konferencyjnej Trump powiedział też, że "czuje się bardzo bezpieczny, będąc chronionym przez agentów Secret Service". (PAP)
Reklama