Redakcja
Przynajmniej kilkaset osób domagało się odwołania decyzji Pocztmistrza Generalnego o skróceniu tygodnia pracy do 5 dni i wstrzymaniu dostarczania listów w soboty. Mimo, iż Kongres zablokował decyzję zarządu poczty 30 września, nowe przepisy mogą wejść w życie. Skrócenie tygodnia pracy pocztowców wiązałoby się nieuchronnie z masowymi zwolnieniami.
"Znany działacz katolicki pastor P. Flanagan zachęcał uczestników do walki o utrzymanie miejsc pracy. Przybyła kongresmanka Jan Shakowsky i aktywiści wielu organizacji zawodowych i społecznych. Związek Nauczycieli Chicagowskich przysłał wsparcie pisemne" – mówi Stanisław Błaszczuk, pracownik Urzędu Poczty i od 14 lat członek związku zawodowego zrzeszającego pracowników tej instytucji. "Musimy aktywnie przeciwstawiać się politycznym naciskom na zacną instytucję, która od dawna pełni niezastąpioną rolę w życiu amerykańskiego społeczeństwa."
Zarząd amerykańskiej poczty na początku ubiegłego miesiąca poinformował, że w ramach planu ratowania pogrążonej w ogromnych długach kompanii zmuszony jest z dniem 5 sierpnia zrezygnować z doręczania listów w soboty. Takie posunięcie miałoby przynieść oszczędności rzędu 2 mld dolarów. Tymczasem straty Urzędu Poczty tylko w 2012 r. przekroczyły sumę 12 mld dolarów
Plany Urzędu Poczty pokrzyżował Kongres, który w miniony czwartek zatwierdził ustawę nakładającą na USPS obowiązek doręczania przesyłek przez sześć dni w tygodniu. Ustawa ta nazywana na Kapitolu "continuing resolution" w środę została zatwierdzona przez Senat.
"Prawdą jest, że poczta w ostatnich latach dostarcza mniej listów, które zostały wyparte przez pocztę internetową. Nadal jednak dostarczamy dużo paczek, a zwłaszcza wiele ulotek reklamowych, które zgodnie z zaleceniami nadawców odbiorcy powinni otrzymać w sobotę, by w ciągu weekendu mogli skorzystać z wszelkiego typu promocji" – dodaje Stanisław Błaszczuk. "Związek zawodowy pocztowców planuje dalsze akcje na terenie całego kraju, by Urząd Poczty mógł utrzymać 6-dniowy tydzień pracy, co leży w interesie wszystkich odbiorców listów i przesyłek.
Zobacz zdjęcia Jacka Boczarskiego z protestu pocztowców:
Źródło: Alicja Otap - Dziennik Związkowy
