Jedna trzecia amerykańskich dzieci ma nadwagę. Rozpoczęta przed czterema laty przez Michelle Obamę akcja "Let's Move" (Rusz się) ma na celu promocję zdrowego odżywiania i ćwiczeń. Dziś Chicago odwiedza Pierwsza Dama, by zachęcać do włączenia się w rozpoczętą przez nią kampanię.
Wizyta w Wietrznym Mieście jest jednym z etapów dwudniowej podróży, w czasie której Michelle Obama odwiedzi poza Illinois, także Mississippi i Missouri. Weźmie udział w programach radiowych i telewizyjnych, w których będzie namawiac do aktywnego trybu życia.
Mimo krytyki jej przedsięwzięcia, w większości ze strony republikańskich wyborców, Pierwsza Dama nie zniechęca się i nadal forsuje kampanię zmierzającą do umieszczania na opakowaniach zawartości kalorycznej produktów, a także zmniejszania zawartości cukru i soli w potrawach przeznaczanych na lunch w szkolnych stołówkach.
Według agencji Associated Press akcję żony prezydenat popiera aż 83 proc. ankietowanych Amerykanów. Pozytywnie odpowiedział także koncern Wal-Mart, największy na świecie detalista, który na swoich produktach zaczął umieszczać nalepki pomagające klientom łatwe znalezienie zdrowej żywności. Także kompanie takie jak General Mills i Kellogg's po spotkaniach Pierwszej Damy z ich zarządem podążyły za sugestią umieszczania informacji o zawartości kalorycznej produkowanych przez nie towarów.
Problem otyłości dotyka w USA 30 proc. dzieci w wieku szkolnym. Według statystyk problemy z wagą zaczynają pojawiać się u amerykańskich dzieci coraz wcześniej. Prawie 6 proc. niemowląt poniżej 6. miesiąca życia ma nadwagę. W latach 1980-2001 wskaźnik ten wynosił 3,4 proc. Z ostatnich badań wynika, że co piąte dziecko w wieku do sześciu lat ma nadwagę bądź jest otyłe. Niemal 50 proc. dzieci, które cierpią na otyłość, miało nadwagę zanim skończyły dwa lata.
tz
Reklama