Parafia pw. św. Błażeja w Summit w czasie pandemii wspiera potrzebujących. Prowadzona przez siostry albertynki Food Pantry realizuje działania pomocowe dla ubogich.Poza tymi najbardziej znanymi projektami jest wiele innych, prowadzonych przez lata z taką samą determinacją i oddaniem. To gigantyczne wsparcie dla najbiedniejszych, z którego skorzystało już ponad kilka tys. osób. Każdego dnia wydawane są produkty spożywcze a w środy gorące posiłki. Proboszczem parafii od ponad 9 lat jest ks. Wojciech Kwiecień, który mówi nam: „W okresie pandemii, gdy kościoły są zamknięte, chcemy utrzymać łączność z parafianami, bo wskutek ograniczeń nie tylko hierarchia Kościoła cierpi, ale przede wszystkim cierpią parafianie. Staramy się na tyle, na ile pozwalają nam prawa stanowe, utrzymać więź przez msze święte i nabożeństwa sprawowane w świątyni i transmitowane w czasie rzeczywistym za pośrednictwem Internetu. To dla ducha, natomiast z myślą o ciele, to wspieramy prowadzoną przez siostry albertynki kuchnię dla biednych Food Pantry” – powiedział proboszcz.Działająca od lat przy parafii Food Pantry dla biednych czynna jest 5 dni w tygodniu wydając jedzenie o godziny 9 rano do 4 po południu. Siostry i wolontariusze segregują otrzymane produkty żywnościowe i rozdają osobom znajdującym się na liście osób biednych. Catholic Charity to rzesza wolontariuszy. Żadna organizacja nie mobilizuje takiej liczby ludzi do aktywności. Setki wolontariuszy pracują w diecezjalnych centrach tej organizacji. Są to ludzie niosący bezinteresowną pomoc. A i tak nie pokrywa to całego zapotrzebowania na wolontariuszy. W ciągu roku szkolnego uczniowie klas 8 Szkoły św. Błażeja przygotowujący się do Sakramentu Bierzmowania odrabiają godziny pracy społecznej w Food Pantry.— Chcesz realnie wspierać potrzebujących, zapytaj, co możesz robić w najbliższym punkcie Catholic Charity — przekonuje jeden z wielu ochotników, członek szkolnego koła — Tutaj się naprawdę pomaga... Wydawanie posiłków osobom, znajdującym się w trudnej sytuacji życiowej jest jedną z najdłużej realizowanych i najbardziej rozpowszechnionych form działalności Food Pantry. Naszym celem jest, aby każda osoba, nawet borykająca się z poważnymi problemami, mogła otrzymać produkty spożywcze i spożyć ciepły posiłek w każdą środę.W praktyce wszyscy, którzy się zgłoszą, taką pomoc otrzymują. Siostry mają już praktykę w obsłudze podopiecznych w okresie zagrożenia wirusem. Do środka wpuszczane są po dwie osoby i po zaopatrzeniu ich wchodzą następne. Osoby oczekujące zachowują odległość sześciu stóp pomiędzy sobą. Gdy pada deszcz, to ludzie stoją w przejściu pomiędzy kościołem i budynkiem – mówi ks. Wojciech KwiecieńWśród sponsorów Food Pantry są firmy: Lowell, Ludwig, Kołatek Bakery, Montrose Deli, które przekazują produkty spożywcze. Finansowo wspiera placówkę PSFCU. Inicjatorem całej akcji, która cały czas trwa jest Małgorzata Tys, koordynator Polish Ministry w Archidiecezji Chicago, przy wsparciu i współpracy ks. proboszcza Kwietnia.Tekst: Małgorzta Tyskoordynator Polish Ministry w Archidiecezji ChicagoZdjęcia: arch. M. Tys i par. św. Błażeja
Redakcja
