Mieszkaniec Chicago został oskarżony o podłożenie ognia przed budynkiem Thompson Center, chicagowską siedzibą władz stanowych. Do incydentu doszło w ubiegły czwartek na 15 minut przed rozpoczęciem codziennej konferencji prasowej gubernatora J.B. Pritzkera, dotyczącej sytuacji w Illinois związku epidemią koronawirusa.
44-letni Lawrence Reed, jak wynika z policyjnego raportu, około godz. 2.15 p.m. oblał szybę budynku przy 100 West Lake Street łatwopalną substancją i podpalił ją.
Na nagraniach opublikowanych w mediach społecznościowych widać płomienie na zewnątrz Thompson Center oraz kilka pojemników w kolorze czerwonym znajdujących się na chodniku przy budynku. Nikt nie został ranny w wyniku tego incydentu.
Policja poinformowała, że Reed został zatrzymany przy 100 West Wacker Drive. Sędzia powiatu Cook nie zgodził się na kaucję i oskarżony pozostaje w areszcie. Kolejną rozprawę w jego sprawie zaplanowano na 1 maja.
44-letni mieszkaniec chicagowskiej dzielnicy Little Village miał wcześniej problemy z prawem. Postawiono mu zarzuty w związku z pobiciem kilku przypadkowych kobiet 29 lutego w pobliżu Harold Washington Library Center w centrum Chicago. Lawrence Reed był także aresztowany za incydent z 21 lutego, kiedy uderzył 42-letniego mężczyznę w twarz na platformie niebieskiej kolejki CTA. W obu sprawach wyszedł na wolność na podstawie kaucji.
(tos)
Redakcja
