Rozprawy Sądu Najwyższego odbędą się w formie telekonferencji
- 04/14/2020 01:35 PM
Amerykański Sąd Najwyższy ogłosił w poniedziałek czasu miejscowego, że z powodu epidemii koronawirusa przez sześć dni w maju jego rozprawy odbywać się będą w formie telekonferencji. To pierwszy taki przypadek w historii tej instytucji.
Rozprawy Sądu Najwyższego mają być dostępne w formie dźwiękowej w internecie. Prawdopodobnie nie będzie można ich wysłuchiwać na żywo na stronie sądu, gdyż serwery mogą nie podołać liczbie odwiedzających.
"To, co dla reszty świata może brzmieć jak zwykły postęp technologiczny, oznacza niesamowitą zmianę w Sądzie Najwyższym, gdzie kamery nie są dozwolone, a sędziowie opierali się kolejnym wezwaniom do transmitowania rozpraw na żywo" - odnotowuje "Washington Post".
Chcący usłyszeć obrady Sądu Najwyższego na żywo zazwyczaj muszą rywalizować o jedno z miejsc na sali sądowej. Niektórzy stoją w tym celu w kolejce przez kilka dni.
Rozprawy w formie telekonferencji mają się odbyć 4, 5, 6, 11, 12 oraz 13 maja. Wśród spraw na agendzie w te dni będzie m.in. kwestia przekazania Izbie Reprezentantów dokumentów dotyczących finansów oraz podatków prezydenta USA Donalda Trumpa.
Koronawirus jest szczególnie groźny dla osób w podeszłym wieku. Troje z dziewięciu sędziów Sądu Najwyższego ma ponad 70 lat. To 87-letnia Ruth Bader Ginsburg, 81-letni Stephen Breyer i 71-letni Clarence Thomas.(PAP)
Reklama