Burmistrz Chicago Lori Lightfoot i senator Dick Durbin oficjalnie poparli Joe Bidena w wyścigu o nominację Partii Demokratycznej na prezydenta. Prawybory w Illinois odbędą się 17 marca.
Popierając Bidena Lightfoot i Durbin dołączyli do grupy czołowych demokratów z Illinois, którzy już wcześniej opowiedzieli się po stronie byłego wiceprezydenta. Wśród nich są kongresmeni z Illinois: Robin Kelly, Mike Quigley, Danny Davis, Brad Schneider i Bill Foster.
Podczas przemówienia w piątek 6 marca w Union League Club burmistrz towarzyszyła żona kandydata Jill Biden, która tego dnia brała udział w kilku wydarzeniach wyborczych, w tym zbiórce pieniędzy w podmiejskim Glencoe.
„Wiem, że Joe Biden zrobi z Chicago partnera, nie przeciwnika” – powiedziała Lightfoot nawiązując do licznych ataków prezydenta Trumpa na Wietrzne Miasto.
„Ameryka potrzebuje prezydenta, który zabandażuje rany tego podzielonego kraju. Tym prezydentem będzie Joe Biden” – dodał Durbin.
Wcześniej w wyborczy superwtorek Joe Biden odniósł zaskakujące zwycięstwo i wysunął się na prowadzenie w wyścigu o nominację Partii Demokratycznej.
W sobotę 7 marca w chicagowskim Parku Granta odbył się więc wyborczy Berniego Sandersa z udziałem 10-tysięcznego tłumu – głównie młodych wyborców. Senatora z Vermont jako przyszłego prezydenta przedstawił i oficjalnie poparł kongresman z 4 okręgu, Jesus „Chuy” Garcia.
W niedzielę 8 marca oficjalnego poparcia udzielił Sandersowi również działacz na rzecz praw obywatelskich – Jesse Jackson.
(jm)
Reklama