Andrew Cuomo gubernator stanu Nowy Jork Stanpodpisał we wtorek najsurowszą jak dotąd w USA ustawę o kontroli broni palnej, która ma zapobiegać masowym zabójstwom z jej użyciem...
Andrew Cuomo gubernator stanu Nowy Jork podpisał we wtorek najsurowszą jak dotąd w USA ustawę o kontroli broni palnej, która ma zapobiegać masowym zabójstwom z jej użyciem. "Ta ustawa jest zgodna ze zdrowym rozsądkiem" - powiedział gubernator.
Ustawa, zatwierdzona zdecydowaną większością głosów przez obie izby stanowego parlamentu zaostrza m.in. restrykcje na posiadanie tzw. broni szturmowej (typu wojskowego), do której zalicza się m.in. popularny karabin AK-47 (Kałasznikowa) - informuje PAP.
Nowojorska ustawa rozszerza definicję tej broni tak, że zakazem jej posiadania objęte będą teraz np. także pistolety półautomatyczne i strzelby półautomatyczne z odłączanymi magazynkami. Poprzednio za broń wojskową uznawano tylko pistolety i karabiny maszynowe (strzelające seriami).
Ustawa zobowiązuje też lekarzy-psychiatrów do informowania organów administracji państwowej, jeśli ich pacjenci budzą w ich mniemaniu podejrzenia, że mogą być niebezpieczni dla otoczenia. W takim wypadku władze będą mogły konfiskować bron należącą do tych osób.
Prezydent Obama zapowiedział, że część proponowanych przepisów dotyczących zapobiegania przemocy poprzez restrykcje na broń palną może wprowadzić na mocy dekretu prezydenckiego bez oglądania się na Kongres, gdzie mogą być blokowane przez Republikanów. Wywołało to protesty konserwatystów i potężnego lobby zwolenników broni palnej. Oskarżają oni Obamę, że uzurpuje sobie władzę "monarszą".
Redakcja
