Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 27 września 2024 08:29
Reklama KD Market

Reforma imigracyjna już w sierpniu?

Barack Obama postanowił po raz kolejny zmierzyć się z Kongresem. Amerykański prezydent chce zrewidować system imigracyjny w USA tak, aby 11 milionów nieudokumentowanych imigrantów przebywających na terenie Stanów Zjednoczonych miało szansę...
Barack Obama postanowił po raz kolejny zmierzyć się z Kongresem. Amerykański prezydent chce  zrewidować system imigracyjny w USA tak, aby 11 milionów nielegalnych imigrantów przebywających na terenie Stanów Zjednoczonych miało szansę na zalegaizowanie swojego pobytu na terenie USA. 



Barack Obama i przedstawiciele Partii Demokratycznej w Senacie przedstawią wkrótce kompleksowy projekt zmian legislacyjnych, które mają ułatwić nieudokumentowanym imigrantom przebywającym na terenie Stanów Zjednoczonych staranie się o zalegalizwonaie pobytu.

Projekt ustawy, przygotowywany przez senatora Charelsa E. Schumera, będzie zakładał stopniowe wprowadzanie zmian. Prezydent najpierw chec zająć się najmłodszymi nielegalnymi. Następnie robotnikami rolnymi i wykwalifikowanymi obcokrajowcami.

Współpracownicy Baracka Obamy potwierdzają, że problem nielegalnej imigracji to wciąż sprawa priorytetowa dla prezydenta. Demokrata pracuje także nad nową propozycją dotyczącą przepisów posiadania broni i negocjuje warunki ulg fiskalnych.

New York Times przewiduje, że Barack Obama ogłosi propozycje zmian legislacyjnych za kilka tygodni, być może podczas corocznego State of the Union - najważniejszego przemówienia prezydenta w roku.

Szczegóły prezydenckiego projektu zmian nie są jeszcze znane. Wiadomo jednak, że Barack Obama popiera wprowadzenie ogólnonarodowej kontroli statusu dla wszystkich nowozatrudnionych. W przypadku braku rąk do pracy, prezydent planuje wydawanie wiz tymczasowych, zwłaszcza dla pracowników wykwalifikowanych.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, głosowanie nad projektem mogłoby się odbyć jeszcze w sierpniu.

Republikanie podchodzą bardzo ostrożnie do kwestii związanej z reformą imigracyjną. A do nich należy większość w Izbie Reprezentantów. Obama musi zatem przedstawić taki projekt, który zadowoli przedstawicieli obu partii. Republikanom zależy na odbudowaniu więzi z latynoskimi wyborcami. Wciąż pamiętają bowiem, że 71 proc. Latynosów w ostatnich wyborach prezydenckich oddało głos na kandydata Demokratów.

AS

Zobacz także: Od 2010 roku rozdzielono ponad 200 tys. rodzin

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama