To jedna z niewielu dobrych informacji dla imigrantów w kończącym się 2019 roku – już 15 stanów pozwala nieudokumentowanym cudzoziemcom na posiadanie prawa jazdy. A ponieważ są to stany o dużej populacji nielegalnych imigrantów, praktycznie co druga osoba żyjąca w USA bez ważnych papierów może stać się posiadaczem dokumentu, bez którego trudno normalnie funkcjonować.
Ostatni stan, który dołączył do tej grupy to New Jersey, choć tu na na pełne wdrożenie procedur trzeba będzie jeszcze chwilę poczekać – bo do stycznia 2021 roku. Pozostałe to Kalifornia, Connecticut, Nevada, Utah, Kolorado, Nowy Meksyk, Waszyngton, Illinois, Vermont, Maryland, Delaware, Hawaii, Oregon oraz Nowy Jork. Do tej listy dopisać trzeba także Portoryko i Waszyngton, DC. Ze statystyk wynika, że w rejonach tych zamieszkuje prawie połowa z 10,6 mln nieudokumentowanych cudzoziemców przebywających na terytorium USA.
Szlaban dla federalnych
Najwięcej emocji wzbudziło otwarcie furtki dla nieudokumentowanych imigrantów w stanie Nowy Jork. Legislatura przegłosowała ustawę jeszcze w czerwcu, ale zarzucono jej niezgodność z konstytucją, odsyłając sprawę do sądu federalnego. Ten jednak odrzucił pozew i pod agencjami DMV ustawiły się kilometrowe kolejki po prawa jazdy. Wejście w życie Green Light Law zarówno imigranci, jak i chroniące ich organizacje powitali z niekłamanym entuzjazmem. Tym bardziej, że stanowa ustawa zabrania pracownikom DMV udostępniania bazy danych służbom federalnym. Jedynym wyjątkiem jest prawomocny nakaz sądowy. Nie udało się podważyć tego zapisu w sądzie. Według Anu Joshi z New York Immigration Coalition, zapisy Green Light Law zapewniają wyjątkową ochronę prywatności w skali całego kraju. “To prawo chroni dane wszystkich Nowojorczyków z prawem jazdy” – uważa Joshi.
Z kolei szef Customs and Border Protection (CBP) Mark Morgan nie ukrywał oburzenia, twierdząc, że zapisy Green Light Law mogą narazić na niebezpieczeństwo funkcjonariuszy jego agencji, którzy będą pozbawieni dostępu do kluczowych informacji.
Koniec dziwnej ,,turystyki”
Spore szanse na wprowadzenie podobnych legislacji istnieją także w stanach: Floryda, Kansas, Massachusetts, Minnesota, Karolina Północna i w Teksasie. Trend jest aż nadto widoczny. Jeszcze nie tak dawno stany wystawiające prawa jazdy nielegalnym imigrantom można było policzyć na palcach. Chęć zdobycia upragnionego dokumentu sprawiała, że wielu ,,nieudokumentowanych” odbywała długie podróże i szukała fikcyjnych miejsc zamieszkania w takich stanach jak Wisconsin, Oregon, czy Nowy Meksyk. Ta ,,turystyka” wygenerowała cały rynek mniej lub bardziej legalnych usług pośrednictwa, co wiązało się z niebezpieczeństwem oskarżenia o nieuczciwe wykorzystywanie systemu. Niemal każda liczniejsza grupa etniczna ma tu coś za uszami.
Z bezpieczeństwem na ustach
Możliwość wyrobienia prawa jazdy przez nielegalnych imigrantów jest od początku solą w oku administracji Donalda Trumpa, tym bardziej, że stany otwarte na “nieudokumentowanych” nie dzielą się informacjami z Immigration and Customs Enforcement (ICE) i innymi agencjami rządu federalnego. ,,To ochrona kryminalistów, łamiących prawo poprzez (nielegalne) przedłużenie pobytu albo popełnianie przestępstw” – czytamy w oświadczeniu Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego (DHS) wydanym po otwarciu dla nieudokumentowanych urzędów DMV w Nowym Jorku. Według Białego Domu tego rodzaju praktyki stanowią przeszkodę w pracy rządu federalnego i wpłyną negatywnie na bezpieczeństwo Amerykanów. Prawicowi komentatorzy, tacy jak Tomi Lahren z Fox News argumentują, że dostęp do praw jazdy może naruszyć integralność amerykańskiego systemu wyborczego, bo nieudokumentowani imigranci będą próbowali się rejestrować.
Z pożytkiem dla budżetu
Ale zwolennicy szerokiej dostępności praw jazdy posługują się także argumentem bezpieczeństwa publicznego. Powołują się na badania, z których wynika, iż proces wyrabiania prawa jazdy wymaga zdania egzaminów z przepisów drogowych, a także – w wielu przypadkach – z praktycznej jazdy. Zwiększa też pulę ubezpieczonych kierowców uczestniczących w ruchu drogowym. Posiadacze praw jazdy chętniej współpracują również z organami ścigania. Tylko w Kalifornii, gdzie nielegalni mogą mieć prawa jazdy od 2015 roku, liczba wypadków drogowych zmniejszyła się o 4 tysiące. O 7-10 proc. spadł też odsetek oddaleń z miejsca kolizji drogowych.
Nowa polityka ma także pozytywny wpływ na stanowe budżety. Jak obliczył Fiscal Policy Institute, wydanie nieudokumentowanym w Nowym Jorku 150 tys. praw jazdy przynosić będzie kasie stanowej 57 milionów dolarów rocznie, nie licząc dodatkowych 26 milionów dolarów w momencie uruchamiania programu. Według tej samej instytucji nowy program powinien wpłynąć na spadek cen ubezpieczeń samochodowych, bo mniej wypadków powodować będą nieubezpieczeni kierowcy.
Z analiz sporządzonych na potrzeby miasta Nowy Jork, posiadanie prawa jazdy wpływa pozytywnie na poprawę stabilności finansowej rodzin. Zwiększa też szanse na zatrudnienie (nawet przez nieudokumentowanych cudzoziemców), bo posiadanie auta pozwala na znalezienie zajęcia poza zasięgiem komunikacji publicznej.
Real ID nie wszystkich
Nie znaczy to jednak, że rząd federalny nie ma w tych sprawach nic do powiedzenia. Real ID Act zobowiązuje stany do wydawania praw jazdy i innych dowodów tożsamości spełniających zaostrzone wymogi bezpieczeństwa. Od 1 października 2020 roku bez dokumentu tego typu lub bez “wzmocnionego” prawa jazdy (Enhanced Driver’s License – EDL) nie będzie np. można wejść na pokład samolotu lub wejść do budynków federalnych. Żadnego z tych dwóch typów praw jazdy nie można wydać bez numeru Social Security lub oficjalnego zaświadczenia o braku możliwości jego uzyskania. A to oznacza, że zarówno Real ID jak i EDL są niedostępne dla nieudokumentowanych cudzoziemców. Poszczególne stany oferują więc dokumenty z wielostopniowym systemem dostępu i zabezpieczeń. W Illinois cudzoziemcy mogą korzystać z Temporary Visitors Driver’s License (TVDL), a legalni mieszkańcy ze standardowych praw jazdy i dokumentów z żółtą gwiazdką, spełniających wymogi Real ID.
W New Jersey mają powstać dwa rodzaje praw jazdy – jedne zgodne z federalnym standardem Real ID, co pozwalać będzie ich posiadaczom na posługiwanie się nimi podczas podróży lotniczych i “standardowe”. O te ostatnie będzie można ubiegać się na podstawie zagranicznego paszportu i/lub prawa jazdy, bez konieczności podawania numeru Social Security. W stanie Nowy Jork nieudokumentowani i legalni mieszkańcy mogą także ubiegać się o standardowe prawo jazdy, ale dla tej drugiej grupy zarezerwowane są Real ID i Enhanced Driver’s License. Jak widać – ile stanów – tyle rozwiązań. Oczywiście chodzi o te stany, w których legislatury dopuściły możliwość przyznawania praw jazdy nieudokumentowanym.
Jolanta Telega
[email protected]
Na zdjęciu: Prawo jazdy dla nieudokumentowanych cudzoziemców w Illinois fot. Secretary of State
Reklama