FBI podejrzewało Marilyn Monroe o powiązania z komunistami

Dzięki agencji Associated Press, która powołała się na wolność dostępu do informacji publicznej gwarantowaną konstytucją, FBI ujawniło część dokumentów z siedmioletniego śledztwa przeciwko Marilyn Monroe. Aktorka była podejrzewana o  sympatyzowanie z partią komunistyczną.



Federalne Biuro Śledcze twierdziło przez lata, że dokumenty z lat 1955 - 1962, dotyczące inwigilacji słynnej aktorki, zaginęły. W miniony piątek biuro udostępniło dokumentację, z któej wynika, że Marilyn Monroe pozostawała w kręgu zainteresowania śledczych od chwili związania się z Arthurem Millerem. Nazwisko słynnego dramaturga w 1950 roku znalazło się na czarnej liście aktorów, reżyserów i  scenarzystów objętych zakazem wykonywania zawodu ze względu na przynależność lub sympatyzowanie z komunistami.

Oficjalne śledztwo przeciwko aktorce rozpoczęło się w 1956 się po anonimowym telefonie od mężczyzny, który zadzwonił do dziennika "New York Daily News" z donosem, że za sprawą małżeństwa z Millerem Monroe "zaczyna dryfować w kierunku komunistów".



Informator twierdził też, że w firmie producenckiej należącej do aktorki i fotografa Miltona Greene'a "aż roi się od komunistów"; utrzymywał także, że część dochodów przeznaczana jest na finansowanie działań środowisk komunistycznych w Stanach Zjednoczonych.

W ujawnionych przed paroma dniami materiałach pojawia się również  relacja z  podróży Marilyn Monroe do Meksyku, gdzie spotkała się z Frederickiem Vanderbiltem Fieldem, lewicowym politykiem amerykańskim, mieszkającym poza krajem. (Był on jedną z najważniejszych osób oskarżanych o komunistyczny spisek przeciwko USA). Według informatora FBI aktorka miała rzekomo zapałac romantyczną miłością do Fielda.

Prowadzone przez siedme lat śledzwto, zamknięte na krótko przed śmiercią aktorki, nie przyniosło rezultatów. W teczce Marilyn Monroe napisano, że wprawdzie ma ona silnie lewicowe poglądy, ale jej przynależność do partii komunistycznej nie została dowiedziona. Nie potwierdzono również, że komuniści wykorzystywali aktorkę do realizacji swoich celów w USA.

tz