Degradacja dowódcy 25. dystryktu policji na północnym-zachodzie miasta to jedna z pierwszych decyzji, którą podjął Charlie Beck, gdy przejął stery chicagowskiej policji zaraz po zwolnieniu z pracy Eddiego Johnsona przez burmistrz Lori Lightfoot.
Anthony Escamilla został nie tylko pozbawiony dowództwa w 25. dystrykcie (Grand Central District), ale także zdegradowany do rangi kapitana. Ma to związek ze wcześniejszymi rekomendacjami miejskiego inspektora generalnego, który domagał się zwolnienia Escamilli z policji w związku z wykorzystywaniem podwładnych mu funkcjonariuszy do pilnowania jego chorego na autyzm syna.
Rzecznik prasowy policji Anthony Guglielmi powiedział we wtorek, że po spotkaniu z członkami sztabu departamentu Beck postanowił „pójść w innym kierunku” i zdegradować Escamillę do stopnia kapitana.
Michael Barz, który wcześniej służył w biurze spraw wewnętrznych CPD i w dystrykcie Ogden na zachodzie Chicago, będzie pełnił obowiązki dowódcy w 25. dystrykcie – poinformował Guglielmi.
(tos)
fot.Ewa Malcher
Reklama