Policja chicagowska poinformowała, że w tym roku z ulic miasta skonfiskowano dotychczas ponad 10 tys. sztuk broni pochodzącej z nielegalnego źródła i posiadanej bez wymaganych przez prawo zezwoleń.
Odpowiada to mniej więcej jednej sztuce broni odbieranej przez policję co 48 minut. Działania te, według słów szefa CPD, Eddiego Johnsona, prowadzą do zmniejszenia liczby strzelanin, zabójstw, pomagają usprawnić przetwarzanie danych balistycznych, a także ograniczyć nielegalne źródła dostaw broni do miasta.
To więcej niż w latach poprzednich: w 2018 roku policja odzyskała 9600 sztuk broni, w 2017 było to 9 tys. sztuk. Według informacji zamieszczonych na stronie Robin Kelly, kongresmenki z Illinois, specjalne raporty policyjne podają, że około sześć na dziesięć sztuk broni konfiskowanej przez chicagowską policję chicagowską pochodziło w minionych latach spoza granic stanu.
Według policyjnych danych od początku roku ponad 4000 osób zostało oskarżonych w związku z przestępstwami dokonywanymi z bronią w ręku, co stanowi wzrost o prawie 10% w porównaniu z latami poprzednimi.
Przez cały rok na terenie miasta odbywały się też akcje skupu broni. Osoby oddające broń mogły otrzymać 100 dol. za jedną sztukę broni palnej i 10 dol. za wiatrówkę.
(ar)
fot.Pixabay.com
Ewa Malcher
